Jarosławie II Wielki,ja do tego postu 4002,nie będę się ustosunkowywać.Jestem juz dobre parę miesięcy na Portalu i tutaj Ludzie i Userzy mnie dobrze znają.
Wiedz,że jestem osobą bardzo tolerancujną.Dobrej Nocy życzę.:) |
Dobranoc miłe Panie, jutro też dzień, wolny dzień, co prawda nie dla mnie ale na pewno znajdę czas i się postaram Wam pomieszać szyki na wesoło:D :D :D
|
|
No, nareszcie mogę Tobie Jarosławie?, Jarku?..odpisać .Wiesz, szczęście to też bardzo względne pojęcie. Ma nie jedno oblicze.
I rożne je można interpretować. Tak , jestem szczęśliwa. I to bardzo. Mam satysfakcję z synów, wspaniałą córkę, która osiągnęła nie przeciętnie dużo jak na swój wiek. Wnuczka, to moje spełnienie marzeń. Mam dorosłych wnuków którzy obdarzyli mnie prawnuczkami. Materialnie , nie narzekam. Więc śmiesznym było by mówić, że jestem nieszczęśliwa. Gorzej, była by to profanacja. Tylko, że ja nigdy nie użyłam określenia, że jestem nieszczęśliwa. I to cała prawda. No właśnie. Ten mój post zaczęłam pisać po 21.00, a kończę jak widać, czy to z nudów ?, z braku zajęć? |
|
Cytat:
Pozdrawiam serdecznie |
Jarosławie postaram się. Ale moje miejsce jest głównie na wątku regionalnym. J tam głównie muszę i chcę być.
No może nie muszę. Ale wtedy wątek spadnie. A tego na razie nie chcę. Chyba, że mi się znudzi. :D Z przyjemnością odpowiedziałam, bo jak wspominałam lubię rozmawiać. Pozdrawiam. Życzę dobrej nocy. |
|
|
Witaj Wiesiu.
Przyniosłaś kawę to znajdzie się ciasto. |
Krysia, nie jestem przyzwyczajona, że Ty mnie nie witasz. Nie rób mi od rana takich numerów co?:mad: :mad: :mad:
|
|
Wiesiu, każde zasady można zmienić. Przyzwyczajenia powszednieją i nic ciekawego się nie dzieje.
|
Cytat:
Krysia, Ty moich przyzwyczajeń, nie zmieniaj, bo ja juz za stara.:D :D :D Ostatni raż nie otwierasz atku, bo będe się musiała wybrać w podróż.;) |
Dzisiaj mam wyjście, pisałam o tym wczoraj. Niezbyt długo, bo teściowa już ma słabą kondycję fizyczną, w tym wieku - 93 lata, to nic dziwnego.
|
To przyjemnego spotkania urodzinowego, ale chyba tak od rana, nie polecisz do teściowej?
Krysia, u nas pogoda -1 na dworze, ale słoneczka tez nie widać. Ale i tak dobrze, że człowiek sie obudził w jako takiej kondycji fizycznej i psychicznej. Inni mają gorzej. Krysia, wiesz kiedy jest zmiana czasu ? Bo te zmiany doprowadzają mnie do szału. Bardzo zle znoszę. Jak się przyzwyczaję do zimowego, to przychodzi letni i na odwrót. |
Czas zmieniamy 27 marca za dwa tygodnie. Mnie to ani ziębi, ani grzeje. Dlaczego przeżywasz stres?
|
Dzień Teściowej — coroczne święto, obchodzone w Polsce 5 marca.
Święto zostało ustanowione w 80 latach XX wieku. Pierwszy raz Dzień Teściowej był obchodzony we Francji. Powstało na wyraz szacunku i wdzięczności synowej lub zięcia wobec teściowej (matka żony) lub świekry (w starop. matka męża), za ich obecność, zainteresowanie i pomoc w wychowaniu dzieci, utrzymaniu wspólnego gospodarstwa domowego, rozwiązywaniu problemów itp.. Początkowo święto miało charakter medialny, ale obecnie coraz częściej jest traktowane w Europie jako ważne święto rodzinne. |
Cytat:
Krysia, bo mam od lat kłopoty ze spaniem. |
|
Cytat:
Przecież sama ustawiasz sobie grafik dnia, czyż nie? |
Cytat:
Krysia, jak mam ustawić grafik spania, biorę tabletkę i śpię.:) |
Cytat:
|
Cytat:
Witaj Jarku. Moja jeszcze jest, wprawdzie niedomaga, ale ogólnie jest nieźle. Dzisiaj kończy 93 lata, czy to granica dla nas osiągalna??? |
Cytat:
No to po co Ci zegar. Regulowanie spania tabletkami jest wygodne, :rolleyes:podobno, ale czy zdrowe? Wątpię. Wielokrotnie pisałam tutaj i gdzie indziej, jak najmniej tabletek, a najlepiej wcale, tak też robię. |
Cytat:
Krysia, teściowa mojej siostry. po pochowaniu 3 mężów i 3 synów,w tym trzech tragicznie zmarłych, bierze tabletki uspakające i nasenne około 25 lat i żyje już 85 lat w dobrym jak na jej wiek zdrowiu. Krysiu, nie bierzesz, ponieważ nie masz takiej potrzeby. |
Dzień dobry.
Sprowokował mnie do zajęcia głosu temat tabletek
Ja też biorę już od ok. 30 lat. I żadnych problemów z tym związanych, np. "poruszam się rano jak ćma", ani osławionych uzależnień. Jestem w lepszej formie to robię sobie urlop od nich np. jeden miesiąc. Nasilą się sprawy reumatyczne, wiem ,że ze spaniem będę na bakier , zaczynam używać. Przeciętnie w roku robię sobie trzy razy przerwy, i gdzie tu mowa o uzależnieniach.? No a wpływ na zdrowie. Gdybym np. nie używała ich wcale, to te dziesiątki nie przespanych nocy , wtedy dopiero odbiły by się na zdrowiu. Przerabiałam to. Początki nerwicy już były, a i depresja przyszła by. Oczywiście, nie cierpiący na przewlekłe choroby, albo cała większość ludzi nie mających problemów z zaśnięciem po jakie licho mieliby brać tabletki. Ps. Krysiu... i kto to mówi. A czy tylko pogoda wpływa na nasze zadowolenie? i jeszcze odn. teściowych. Ja mojej w ogóle nie znałam. Zmarła, gdy mąż miał 12 lat. Przepraszam, za chaos w poście. Ale piszecie w takim tempie,ze nim wyślę, pojawiają się już następne tematy, bo piszę jak nie jedna z nas , z doskoku. Zdarza się często, że nim wyślę jeden post, mam dwa trzy podejścia. Szczególnie w weekendy, gdy córcia jest w domu a Wiktoria nie w szkole. |
Jolinko, zgadzam sie z Tobą. Dla mnie biała noc to koszmar.
Poza tym leczyłam się na bezsennośc u różnych lekarzy i nic, w końcu poszłam prywatnie do Iwanowa / znany lekarz/, stwierdził,ze jedna nieprzespana noc robi większe spustoszenie w organizmie, niż tabletka nasenna. Naturalnie trzeba uważać, aby nie zwiększac dawek. |
|
Witajcie.
Witam miło a słoneczka u mnie bardzo dużo.Podrzucę trochę promyków.Mam zapytanie,czy Wy znacie taki gatunek jak "Leń"
Wyjeżdżać nie potrzebujemy nigdzie i można spokojnie poszperać po szufladkach a czeka mnie pisanie Urzędowego Pisma.Zredaguję moimi słowami a reszte dopisze ktoś mądrzejszy i bardziej obyty w Dziennikach Ustaw. Taki mam plan,na ten dzień. |
Cześć Ele-Nikiforku, co sie stało,ze rano zajrzałaś?
Leń to niby Ty, no nie uwierzę. Ty to jesteś pracuś, chyba mówisz o kimś innym. |
Witajcie
Wiesiu a jakoś wczęśniej wstałam i naszło mnie.
Wzienam tabletkę przeciwbólową,bo na ramiona nie mogę wytrzymać.Przygotowałam dokumenty i rachunki do rozliczenia PIT-u i to od lat trzech robi mi P.Mgr.{Przy okazjii ona dopiszę,pismo do ZUS-u. Nakarmiłam Psa i Ptaszki a teraz wypiłam Herbatke i jest mi lepiej.Obrazek z dziewczynką jeszcze nie gotowy,bo malutkie kwiatuszki to mozolna praca.Kapelusik także nie wyszedł w takich farbach jak chciałam,ale cierpliwości mam dużo i oczami wypatrzę,taki kolor jak ja będę chciała. Wszystkich w sobotę pozdrawiam miło.:D |
To pracuj i szukaj kolorów, które Ciebie zadowolą.
Coś na ten temat wiem. Miłej soboty NIkiforku. |
No, spełniłam obowiązek rodzinny i mam wolne.
Tandem malarski pewnie przy pracy. Życzę wszystkim miłego popołudnia i dobrej zabawy, przecież to ostatnia sobota karnawału. Gdzie te czasy, kiedy największym zmartwieniem na dzień dzisiejszy była ładna sukienka i buciki. Moi sąsiedzi za ścianą już się bawią, słychać gorące rytmy. |
Witam Krysiu, po południu.
Cieszę się ,że Ciebie widzę. Kładę się i za godzinkę przylatuję na miotle hi..hi.. |
Witajcie.
Ja także spełniłam obowiązek teściowej,92 lata,złożyłam życzenia i poplotkowałam troche o tzw.Marynie.
Po tabletce jakoś,mi przeszło ale wietrznie jest i najlepiej siedzieć w domu. Dzisiaj jakoś patrze na moje obrazki i nie wiem czy coś stworzę.A,w końcu moge sobie dzień wolnego zrobić.Należy się. |
Dzień dobry Ewo.
Pewnie, że nie musisz malować na siłę. Widzę że mamy teściowe prawie w jednym wieku. Z moją teściową już nie da się wiele pogadać, niestety Jej stan psychiczny coraz bardziej przypomina dziecko. Kiedy patrzę jak uciekają Jej myśli i gubi się świadomość to mówię sobie; Panie Boże nie daj mi tak długo żyć. Fizycznie w miarę sprawna, psychikę ma już niedołężną. Przyczynili się do tego lekarze, kiedy spaprali sprawę założenia zastawki serca. |
|
Moja Teściowa sprawna umysłowo,lepiej niż jedna młódka.
Tylko dokuczaja a to nerki a to pyka serce a to do Ginekologa leci a najlepiej to szła by codziennie do lekarza.Dzisiaj była wściekła,bo zawsze miała badanie moczu CO TYDZIEŃ>. Nowa Lekarka powiedziała tak:Nie dam żadnego skierowania na roczne badania.Chce Pani mieć i codziennie badanie moczu,to proszę to zrobić za własne pieniądze.Innym także ograniczamy badania i tyle. No widzisz a u nas,parę dni temu zmarł Sąsiad 57 lat,zabolała go głowa i jest ju z w ziemi. To narazie a ta na tej miotle ,niech się bierze na pedał i :) przylatuje. |
Widzisz Ewo, jak to los różnie rozdziela swoje przywileje. Młody w ziemi a stare babcie mają się w miarę dobrze.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:46. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.