Schizofrenia
 

Mam znajomą, która cierpi na dziwne dolegliwości psychiczne. Jakoś zauważalne to jest od ok. 6 miesięcy. Zawsze pogododna i pełna życia osoba stała się osobą dziwną w odbiorze.Na pierwszy rzut oka nic się nie zmieniło, ale póżniej po rozmowie z nią zaniepokoiły mnie pewne symtomy, z których sie zwierzyła.
Otóz zwierzyła mi się że:
- nie odczuwa radości
- nie obchodzi jej cudzy sukces, jest obojętna nawet w
stosunku do własnych dzieci
- nie obchodzi ją cudza porażka, ani dramat na podstawie
relacji z np. z tv
- nie potrafi współczuć, jest to jej obojętne
- obserwuje zachowania w stosunku do jej osoby (
jakieś spojrzenia wydające sie jej podejrzane)
- przestała dbać o siebie - higienna.
- obsesją staje sie czystość w domu ( bez przerwy myśli o kurzu w domu i nie pozmywanych naczyniach )
Wiele jeszcze innych objawów, ale ja nie jestem w stanie ich wymienić. Do lekarza nie chce iśc, gdyż uważa, że jej nie pomoże. Jednak zdaje sobie sprawę, że coś z nią sie dzieje. Jest niespokojna i oczami oraz gestami szuka pomocy.
Proszę o porady jak zareagować??
-

Elu
Opisane przez ciebie objawy kojarzą mi się raczej z depresją zaznaczam, że nie jestem lekarzem ale objawy podobne do tych z którymi się spotkałem u kogoś z rodziny. Konieczna wizyta u psychologa.

Też nie jestem lekarzem, ale zgadzam się z Tadeuszem50,wygląda to na depresję. Mogę wydać taką opinię ponieważ w rodzinie miałam schizofreniczkę. Objawia się ta choroba wmawianiem wszystkim i sobie że jest inną osobą np.żoną aktora w którym się zakochała będąc w kinie.Zapytana o nazwisko podawała nazwisko osoby w której się zakochała. Zimową porą w letniej sukience i w skarpetkach spacerowała po ulicach Warszawy uważając że jest lato i.t.d.Jest to dramat rodzinny.Choroby nie można wyleczyć tylko zaleczać, a ona wraca co 1/2roku.

szybciutko do psychiatry-efekty leczenia beda po 2-3 tygodniach.pozdrawiam