Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Uzależnienia (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-uzaleznienia-91.html)
-   -   alkoholizm kobiet (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/uzaleznienia/t-alkoholizm-kobiet-1656-print.html/)

Eliza2 03-02-2011 01:29

Statystyki dotyczące picia kobiet przerażają. Nie widzą nawet problemu picia będąc w ciąży...lampka czerwonego wina nie zaszkodzi mawiają...

E-zikoapteka_pl 12-07-2012 11:35

Dla mnie najgorsze co może być to jak kobieta pije. jeszcze jak jest samotna, to jestem w stanie ją jakoś zrozumieć, ale jak ma rodzinę, dom i zaczyna pić to to jest dla mnie nie pojęte. Co to trzeba mieć w głowię!! Nie chce mówić to bym z taką babą zrobiła.

Rozia 14-07-2012 17:58

Jeżeli pije kobieta,która nie jest samotna - ma rodzinę,dzieci,męża,to znaczy,że ta kobieta ma jakiś problem,z którym nie umie porozmawiać z tzw. "rodziną" - mężem,mamą,teściową,siostrą - i to jest wielkim nieszczęściem tej kobiety.
E-zikoapteko - piszesz,że nie wiesz,co byś z taką kobietą zrobiła.Ja też nie - to wielkie nieszczęście dla tej kobiety i dla jej rodziny.

Sykria 04-08-2012 13:12

Cytat:

Napisał Rozia
Jeżeli pije kobieta,która nie jest samotna - ma rodzinę,dzieci,męża,to znaczy,że ta kobieta ma jakiś problem,z którym nie umie porozmawiać z tzw. "rodziną" - mężem,mamą,teściową,siostrą - i to jest wielkim nieszczęściem tej kobiety.
E-zikoapteko - piszesz,że nie wiesz,co byś z taką kobietą zrobiła.Ja też nie - to wielkie nieszczęście dla tej kobiety i dla jej rodziny.



Dziwi mnie trochę, że piszecie o tym problemie jakby to było coś nowego. Chyba tak nie jest.
Moja Mama paliła w ciąży ze mną, chyba tez popijała. Wyszłam z tego jako wcześniak. Taka sama sytuacja u jej siostry była, u drugiej - zatrucie ciążowe. Ale czy był związek alkoholu i papierosów - to nikt nie wie.
Ja paliłam w ciąży, alkoholu praktycznie 0 - córa wcześniak.
Nałóg Matki był zawsze ukrywany w domu, długo nie rozumiałam czemu się po podłodze tarza, gdy Ojciec jest w pracy. Aż zaczął 'niespodziane' kontrole, trochę uspokoiło to sytuacje.
Czemu piła? Powiedzmy miała co zechciała... lata 60/70 a ona wyjazdy zagraniczne z Orbisem, ciuchy z Pewexu, dobre żarcie... Ale chyba wiem co było powodem, czuła się jak w 'złotej klatce', Ojciec przedobrzył.. Sam stale w pracy, zawałami zapłacił.. Ona sama w mieszkaniu z niechcianym dzieckiem.
Po śmierci Ojca tylko widziałam jak w mieszkaniu 'znikają' rzeczy, było nie do opanowania... z piciem czekała do takiej godziny, gdy już wiadomo było, że nie przyjdę..
Była po zawale z blokiem... lekarze mi nie powiedzieli czy alkohol był w krwi jak przyszedł ostatni atak...

tomeh 05-08-2012 11:15

To straszny nałóg, ciężko z nim walczyć. Aby to rzucić trzeba się rzucić na głęboką wodę i walczyć z pomocą innych.

jaras 06-10-2013 14:35

Strona dla kobiet z problemem alkoholowym tainna.webpark.pl działa teraz pod domeną http://tainna.pl

horn 27-11-2013 14:28

W naszym społeczeństwie jest teraz spory problem z alkoholem wśród kobiet. Na ulicach jak widzi się taką kobietę w stanie nietrzeźwości to od razu odpycha.

_________________
Specjalista neurolog Warszawa- http://gabinetneurologiczny.com/

Vendôme 03-01-2014 18:55

Cytat:

Napisał rossa
Tadziu, na zachodzie /w który z takim uwielbieniem się wpatrujemy/ osoby publiczne chętnie przyznają się do uzależnień i podejmowanych terapii odwykowych i to jest im poczytywane jako zaleta. My jako naród o tradycjach raczej pijackich, nadal potępiamy alkoholików, również tych trzeźwiejących (...)

Zauwazylem ze w USA, w prawie wszystkich Stanow, należnosc do takich podejmowanych terapie odwykowych jest uważano za pozytywny moralny czynnik ceniony przez pracodawców, az niekiedy, na tyl wizytówkow jest drukowane: "z AA od (i data)"


Just my few cents

Vendôme 03-01-2014 19:56

Cytat:

Napisał Rozia
Jeżeli pije kobieta,która nie jest samotna - ma rodzinę,dzieci,męża,to znaczy,że ta kobieta ma jakiś problem,z którym nie umie porozmawiać z tzw. "rodziną" - mężem,mamą,teściową,siostrą - i to jest wielkim nieszczęściem tej kobiety.

Samotnosc, nie samotnosc, do dzis dnia, ja nie wiem dokladnie jaki jest link

Ale chyba da sie uwierzyc < Tadeusz > kiedy pisze :

"Alkoholizm nie rozróżnia wykształcenia przekrój od analfabety do profesorów i z innymi tytułami,
nie rozróżnia wyznania, dotyka wszystkich"


... samotni i nie samotni.



just my few cents

babciela 04-01-2014 15:42

Alkoholizm kobiet w Polsce jest tematem wstydliwym- nie zdradzę tajemnicy lekarskiej - jak napiszę, ze mam w Przychodni jedna niepijącą alc.Pozostałe mimo, ze wiem o ich nalogu i postawiłam dgn alc chronica- nie uwaza się za alc-i nie da się z nich nic wyciagnac- mimo wieloletniego doswiadczenia mojego w prowadzeniu rozmów z tego typu osobami.A kobiet uzaleznionych jest coraz wiecej-wynika to pewnie ze zmian - jakby to okreslic- roli kobiety w rodzinie( chyba tak). Coraz czesciej kobiety pełnią rolę "męską"- dominującą , zarzadzajacą- co jest - niestety - wbrew naturze...Wszystko sie - mówiac kolokwialnie- pokielbasiło- i paredziesiat lat uplynie, zanim kobiety dojda ( albo i nie - zostaną babochłopami)do innego statusu.

Vendôme 04-01-2014 16:37

Cytat:

Napisał babciela
(...) i nie da się z nich nic wyciagnac- mimo wieloletniego doswiadczenia mojego w prowadzeniu rozmów z tego typu osobam

Z alkoholikami, byc moze ze doswiadczenie "zawodowe" jest swieca ktora swieci tylko wlasną ręke.

Aby komus "pomoc" wyjsc z Piekła, zdaje mi sie ze trzeba już wiedziec jak jest w Piekle.
Mozliwe ze to by sie lepiej udalo takiej osoby ktora juz tam przybywala przez jakis czas — i to nawet nie pewne...

babciela 04-01-2014 16:44

Nie, nie - męzczyzna bardzo szybko sie otwiera.....

Siri 04-01-2014 16:47

Alkoholizm jest specyficzną chorobą...
 
Cytat:

Napisał tomeh
To straszny nałóg, ciężko z nim walczyć. Aby to rzucić trzeba się rzucić na głęboką wodę i walczyć z pomocą innych.

m.skromnym zdaniem jak każdy nałóg (uzależnienie)...nie da się leczyć na siłę....Najlepszym rozwiązaniem jest zostawienie takiej osoby sam na sam z problemem i wtedy jest szansa (mała co prawda),że pacjent zajmie się sobą. Niańczenie uzależnionego daje skutek odwroty...

Siri 04-01-2014 16:51

Otwiera , otwiera?!
 
Cytat:

Napisał babciela
Nie, nie - męzczyzna bardzo szybko sie otwiera.....

Wiadomo,że alkoholicy to manipulanci...Mają rozwinięty mechanizm iluzji i zaprzeczeń...Pracują na chorych emocjach ....
Wszyscy są winni tylko nie alkoholik ,biedna ofiara szukająca opiekunki , niańki itd.itp.

rossa 04-01-2014 18:12

Cytat:

Napisał Vendôme
Aby komus "pomoc" wyjsc z Piekła, zdaje mi sie ze trzeba już wiedziec jak jest w Piekle.
Mozliwe ze to by sie lepiej udalo takiej osoby ktora juz tam przybywala przez jakis czas — i to nawet nie pewne...

Tak jest dokładnie, sama przeszłam przez to piekło, dzisiaj się tego nie wstydzę - pomagam i sama wciąż tej pomocy potrzebuję, a trwa to już 16 lat. Uczepiłam się wspólnoty AA i trzymam się kurczowo i wiem, że nawet tzw. niereformowalne osoby - jeśli tylko zaakceptują, że alkoholizm jest chorobą duszy, ciała i umysłu - w tej wspólnocie znajdują siłę, oparcie i pogodę ducha. Oni sami i ich bliscy.

babciela 04-01-2014 18:49

Trzezwiejący alkoholik ma poczucie winy.Pijący alc.zwala wine na wszystkich wokoł

rossa 04-01-2014 18:56

Cytat:

Napisał babciela
Trzezwiejący alkoholik ma poczucie winy.Pijący alc.zwala wine na wszystkich wokoł

Jeśli przejdzie się kilkakrotnie drogą "12-tu kroków" to i z poczuciem winy można sobie poradzić.

Vendôme 04-01-2014 23:41

Cytat:

Napisał rossa
sama przeszłam przez to piekło

Witaj w Klubie...

Vendôme 06-01-2014 22:28

Cytat:

Napisał babciela
Trzezwiejący alkoholik ma poczucie winy.Pijący alc.zwala wine na wszystkich wokoł

Nie odważyłbym się byc twierdzący o tym, ale zawsze mozna spierać się o płci aniołów. :D

Ja, "kota" nazywam kota, a nie "maly czworonożny włochaty figlarz z wielkiem ogonem i dlugie wasy"...
Dodatkowo, o alkoholizm, wole skoniugowac opinie czasownikiem warunkowym.

Myszle ze jeśli byłaby udowodniona niekwestionowana wiedza o leczenie alkoholikow, byc moze ze problem
bylby od dawna wyeliminowany tak jak wyeliminowano dżuma dymienicza lub wścieklizna z naszych krajach.

Niestety tak nie jest i magicznej pigulki tez nie ma.
A temat raczej motywem do ostrożności niz do roznych oświadczeń, które niekiedy moglyby być interpretowane
przez alkoholikow jako słowa Ewangelii lub ukazy z Wydziale ; w kazdych przypadkach, bez nadzieji — zadnej.

Vendôme 10-01-2014 01:37

10-01-2011
 


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:03.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.