Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Ogólny (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-ogolny-88.html)
-   -   Zaburzenia erekcji - komentarze (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/ogolny/t-zaburzenia-erekcji-komentarze-656-print.html/)

Basia. 30-03-2007 15:29

Zaburzenia erekcji - komentarze
 
Komentarz do artykułu: Zaburzenia erekcji
--------------------
Nie ma się czego wstydzić Panowie, ludzka rzecz. Trzeba się wybrać do lekarza.

green 30-03-2007 15:32

Ja myślę że problemy zaburzenia erekcji tkwią w moim mózgu, w mojej psychice, i w moim chciejstwie bycia lepszym, niż na to kalendarz i ustawa przewiduje. Pracuję nad sobą poprzez normalny sposób akceptacji, uznania i potwierdzenia że jest to normalne, ...ale mogę bez większych wysiłków to zmienić przez ćwiczenia, trening seksualności.... To co wypowiadają "uznani" rzeczoznawcy ma się jak "dupa do księżyca" bo też są podobne. Każdy z nas zainteresowanych tym problemem doskonale wie gdzie tkwi źródło. Tylko musimy mieć czas chwilę żeby się nad tym zastanowić, wewnętrznie rozpatrzeć i zastosować się że jesteśmy sami sobie najlepszym lekarzem kiedy odnajdziemy właściwą drogę, właściwy szacunek do spraw i Świata nas otaczającego. Ai tak słonecznie pozdrawiam H.T.

green 30-03-2007 15:46

A...aim sorry, nie wytrzymałem kiedy Basia napisała j.w. "Nie ma się czego wstydzić Panowie, ludzka rzecz. Trzeba się wybrać do lekarza." Całe szczęście że staram się myśleć tak jak otoczenie nakazuje, jednak decyzje podejmuję według własnego wyboru. Chcę tylko wskazać że ten problem dotyka nie tylko Panów.Słonecznie pozdrawiam H.T.

green 30-03-2007 15:52

Jednak źle się wyraziłem, pisząc o rzeczoznawcach, to oni wskazali na mój problem, i chwała im za to. Jednak bez mojego 100% zaangażowania nic by z tego nie wynikło... A tak widzę że Świat jest piękny.. Słonecznie pozdrawiam H.T.

destiny 30-03-2007 15:57

naukowo o zaburzeniach wzwodu
 
Nie mnie wypowiadać zię w tej męskiej przypadłości ale...
poszukałam, poczytałam i wklejam :
"Najczęstszą przyczyną zaburzeń wzwodu są poważne schorzenia - jeszcze nie zdiagnozowane, nieleczone albo leczone źle. Wśród nich pierwsze miejsce zajmują choroby naczyniowe: miażdżyca i nadciśnienie. Naczynia krwionośne w członku są bardzo delikatne, nic więc dziwnego, że jako pierwsze ulegają zmianom degeneracyjnym. W czasie erekcji przepływ krwi przez członek wzrasta ponad 200 razy. Jeśli więc tętnice się nie rozszerzają, nie są w stanie przyjąć tej ilości krwi.
By dotrzeć do pierwotnej przyczyny zaburzeń, seksuolog przeprowadza dokładny wywiad lekarski. Zdarza się, że jako pierwszy rozpoznaje u pacjenta cukrzycę.
Do prawidłowego wzwodu i utrzymania erekcji konieczne jest także współdziałanie układu nerwowego i hormonalnego. Pierwszym sygnałem schorzeń nerwowych bywa wytrysk anestetyczny (czyli bez czucia)."
To tyle w skrócie, bo temat jest szeroki.
Ale jeśli ten maleńki tekścik zainteresował Panów i przeczytali go, to cieszę się :)

Basia. 30-03-2007 16:30

Cytat:

Napisał destiny
Nie mnie wypowiadać zię w tej męskiej przypadłości ale...
poszukałam, poczytałam i wklejam :
"Najczęstszą przyczyną zaburzeń wzwodu są poważne schorzenia - jeszcze nie zdiagnozowane, nieleczone albo leczone źle. Wśród nich pierwsze miejsce zajmują choroby naczyniowe: miażdżyca i nadciśnienie. Naczynia krwionośne w członku są bardzo delikatne, nic więc dziwnego, że jako pierwsze ulegają zmianom degeneracyjnym. W czasie erekcji przepływ krwi przez członek wzrasta ponad 200 razy. Jeśli więc tętnice się nie rozszerzają, nie są w stanie przyjąć tej ilości krwi.
By dotrzeć do pierwotnej przyczyny zaburzeń, seksuolog przeprowadza dokładny wywiad lekarski. Zdarza się, że jako pierwszy rozpoznaje u pacjenta cukrzycę.
Do prawidłowego wzwodu i utrzymania erekcji konieczne jest także współdziałanie układu nerwowego i hormonalnego. Pierwszym sygnałem schorzeń nerwowych bywa wytrysk anestetyczny (czyli bez czucia)."
To tyle w skrócie, bo temat jest szeroki.
Ale jeśli ten maleńki tekścik zainteresował Panów i przeczytali go, to cieszę się :)

Dokladnie to miałam na myśli kiedy radziłam Panom wizytę u lekarza. Green się za to na mnie wkurzył.

destiny 30-03-2007 17:13

przyczyny...
 
Cytat:

Napisał Basia
Dokladnie to miałam na myśli kiedy radziłam Panom wizytę u lekarza. Green się za to na mnie wkurzył.


Myślę, że green jest w porzo....czuję, że to wielki prowokator :rolleyes:
Odesłał kobiety tez do gabinetów lekarskich i dobrze, bo tak naprawdę, to mało dbamy o swoje zdrowie fizyczne i psychiczne :)
Częstą przyczyną spadku zainteresowania seksem u Kobiet jest depresja. Pamiętajmy, że kobiety częściej niż mężczyźni zmagają się z samotnością - jako wdowy, rozwódki, ale też wtedy, gdy nie potrafią się odnaleźć w swoim związku...

Lila 30-03-2007 22:42

no chyba padnę....
 
:D Wiedziałam...

Gdzie jak gdzie ,ale na takim temacie znajdę moją ukochaną Desti,gdzie ze smiertelną powagą będzie udowadniała nam zależność między deszczem a ukrwieniem członka...

A cóż Cię ono ukrwienie obchodzi ,moje serduszko ?
Jak nad nim popracujesz,to ono wróci,dopoki właściciel tegoż jeszcze nie ostygł.Problem tylko ,czy owa praca nie będzie dla nas zbyt znojna, a efekt mało zadowalający.
Wtedy zawsze zostanie nam czuła przyjaźń i wspomnienia,jak nasza kochana dziadyga była kiedyś ogierem ,że hej!!
Wszystko ma swój kres .A po tylu latach związku,najważniejszy jest sam związek....oby trwał jak najdłużej ,w zdrowiu i spokoju...

Choć nie powiem,chciałaby dusza do raju....i głowa by ją już nie bolała..:D ....co nie ,Desti ??

bogda 30-03-2007 23:18

No, no..
 
:D ja chyba też padnę...

Ale za Wami trafiłam. Desti pragnie to ująć w sposób naukowy, nie wiem czy to skuteczna metoda, ale podobno wszystkiego należy próbować.
Pozdrawiam :rolleyes:

destiny 31-03-2007 00:14

nie wiem, czy chcę do RAJU
 
1 Załącznik(ów)
Cytat:

Napisał Lila
:D Wiedziałam...

Gdzie jak gdzie ,ale na takim temacie znajdę moją ukochaną Desti,gdzie ze smiertelną powagą będzie udowadniała nam zależność między deszczem a ukrwieniem członka...

A cóż Cię ono ukrwienie obchodzi ,moje serduszko ?
Jak nad nim popracujesz,to ono wróci,dopoki właściciel tegoż jeszcze nie ostygł.Problem tylko ,czy owa praca nie będzie dla nas zbyt znojna, a efekt mało zadowalający.
Wtedy zawsze zostanie nam czuła przyjaźń i wspomnienia,jak nasza kochana dziadyga była kiedyś ogierem ,że hej!!
Wszystko ma swój kres .A po tylu latach związku,najważniejszy jest sam związek....oby trwał jak najdłużej ,w zdrowiu i spokoju...

Choć nie powiem,chciałaby dusza do raju....i głowa by ją już nie bolała..:D ....co nie ,Desti ??


Lilu, analizując swoje życie chciałabym ...zatrzymać czas, co by nie było jeszcze gorzej :rolleyes:

W związkach z długoletnim stażem, które mają udane życie erotyczne, stwierdzono, że:

-Patrzą na siebie, jakby czas się zatrzymał; widzą partnera takim, jakim był na początku znajomości.

-Dbają o swój wygląd, ubiór również w domowych pieleszach.

-Silnie reagują na konkretne bodźce, np. perfumy, których od lat używa druga połowa.

Biorąc tylko te 3 aspekty, to mimo długoletniego stażu musiałabym wszystko zanegować :mad:

Widocznie dane mi cieszyć się samym faktem posiadania męża (zdrowego i spokojnego)

...a Raj czeka mnie, tylko czy warto do Raju ?

Załącznik 520

Lila 31-03-2007 14:23

do raju ? nie warto..
 
:D

Faktycznie ,raj jest nudny.A ten raj ,który nam się szykuje po udanym i wieloletnim związku,w którym byłyśmy wierne aż do bólu,droga Desti.....będzie rajski ,jak rajskie jabłuszko- małe i kwaśne...ble...

Wiesz ,moja kochana...kobieta wierna jest nudna,jak szary ,jesienny wieczór,gdy mży deszcz i nic ,nikomu się nie chce.Mówię to przede wszystkim o sobie.Ale takie było to pokolenie powojenne i tak nas wychowano.
Już Homer ,w swojej Odysei ukazał nam kobietę tak wierną,jak głupią - Penelopę.
W swojej naiwności ,marnowała młode lata ,czekając na zwykłego fircyka- erotomana,swego męzulka,króla Itaki.
I jaki z niego był król,który na 20 lat złozył krolestwo na barki żony ?
A poza tym ,spójrzmy na mapę,jak odległość dzieli starożytną Troję od Grecji ? Każda z nas przepłynęła by kajakiem w dni kilka.A on nawet mógłby wpław,jakby chciał..

Ale nie !!
On się zatrzymuje pod różnymi śmiesznymi pozorami.A to Kirke zamienia mu kumpli w świnie..Dziwicie się,skoro pewnie świntuszyli ile wlezie,z Odyseuszem na czele...

A to królewna Feaków ,Nauzykaa się w nim zakochuje,platonicznie ponoć.:D ...itd..itd..wszyscy wiedzą ,jak było...
A on biedaczek taki bezwolny i bezradny,wraca do domu jak zaczyna mieć problemy z erekcją,a i żona według wszystkich reguł popadła w menopauzę.Noooo...i Penelopa do raju..won..

To chociaż miła Desti ,znajdziemy się w gronie znajomych.Chyba....no ,jest wyjście,aby nas tam nie przyjęto..
Podpowiem Ci ,co mi przychodzi do głowy ,przy spotkaniu osobistym.Wszak Ty wybierasz się do Grecji ?

Pozdrawiam - Lila...

destiny 31-03-2007 15:29

gawędziarki
 
1 Załącznik(ów)
Droga Lilu, wiesz tak jakoś mimochodem rozpisałyśmy się nie na temat (wątek o zaburzeniach).
A nasza Bogda wciąż podąża naszym tropem...:D
To okropne, że po tylu latach doszukujemy sie jakiegoś "niespełnienia"...
Przecież tak naprawdę to doceniamy naszych mężów :)
Może jesteśmy tylko znużone rutyną, a to jest najgorsze co nas może spotkać w związku :mad:
Więcej w tym wątku nie napiszę, bo jest nie na temat...

Załącznik 534

bogda 31-03-2007 18:40

Masz rację Desti... ja tuż za Wami..chahaha - jak pies myśliwski..:)
Na temat zaburzeń erekcji niewiele wiem... więc nie zabieram głosu... problem sam się wcześniej rozwiązał...

Lila 31-03-2007 22:49

Noooo,Bogda....:),nie wiesz jeszcze co Cię czeka.Nigdy nie mów nigdy..
Przecież mówiłam Ci ,że wyglądasz jak Halle Berry.A co myślisz ,że dadzą Ci się zestarzeć spokojnie ? ONI ???

Ale jest tu wątek,nie przejmuj się..jak będzie problem.Zawsze chociaż Cię utulimy..:)

bogda 31-03-2007 23:05

Liluś... dzięki Ci, dzięki.... jak mówisz, tak będzie :)
A gdyby co... to liczę na Was, z Wami nie zginę...
Pozdrawiam :)

ammi1952 01-04-2007 10:44

coś dziś nieco frywolny mam nastrój ale to wina daty a może czegoś innego??
http://img400.imageshack.us/img400/4928/lontvr2.jpg

bogda 01-04-2007 11:46

Grażynko... to tak a propo zaburzeń erekcji...???
Ale udało Ci się.... jest super...chahahaha

Lila 01-04-2007 12:42

Ammi,mnie też się podoba..:)...bardzo.hmmm ta klata ,oczywiście.

Bo jeżeli to prawda z tym lontem,to i brak zaburzen erekcji nic nie pomoże..

destiny 01-04-2007 15:32

Wątek wrócił do Tematu
 
1 Załącznik(ów)
Wybyłam dziś z domku, wracam i co widzę ?
Dziewczynom humory dopisują ...a do wątku powrócił temat zasadniczy :D
W sklepie w promocji były podkoszulki, ale nie kupiłam... :cool:

Załącznik 553

Bleeeee...
Hmmm...chyba jestem !!!

green 13-04-2007 11:21

Ale sobie ładujecie do pieca, bardzo dużo prawdy w tym co piszecie i na koniec logiczne podsumowanie....Zauważcie że potocznie mówi się "wyposażony...,obdażony...,posiadający... narząd" ale też doskonale wiecie o tym że to tylko narzędzie. I Używane ręką mistrza czyni cuda.... Jesteście kochane i za to słonecznie Was pozdrawiam H.T.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:06.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.