. . .Walentynki . . .2009
 

. . . . . . . . Walentynki czas zacząć.

. . . . . . . . . . . . .
. . . a zaczynamy go wierszem ,ktory napisała nasza Ewitka.

Piekny wiersz Ewity.
Zalaczam maly wierszyk "Madzika".

Wszystko jedno gdzie ja będę
Chodź tysiąc przejdę mil
Kocham Cię i kochać będę
do ostatnich życia chwil


Autor: Madzik

Wątek ten pozwoliłam sobie otworzyc
w porozumieniu z Basią _Destiny , która w tej chwili niestety nie może .
. . . . . . . . . . . .
Basiu dla ciebie pierwsze serduszko.

Walentyny, Walentego wprawdzie tu nie mamy,ale
Każdy osobno,razem wszyscy kogoś kochamy
Więc , aby tradycji stało się własnie dziś
Taka po głowie krąży mi myśl.....

Bądz bliski dla mnie Przechodniu
Co strudzonym w życiu idziesz krokiem
A ja Tobie w życzliwości ogniu odpłacę
Jasnym spojrzeniem i pogodnym słowopotokiem....

Tak pojmuję rodzime Walentynki w tym dniu....serdeczności...

serduszek wklejac nie potrafie, ale w ramach walentynkowych serdeczności niech uśmiech wywoła wytłumaczenie przez dzieci genezy tego święta:D

Co to sa walentynki.mp3
http://www.voila.pl/309/0kj2d/?1
Zyczę wszystkim grzmotnięcia serca :D

Hallo Klubowicze !
 

[IMG][/IMG] Walentynki !
to dzien w ktörych nasze serca bija mocniej. bo przeciez kazdy z nas jest, albo pragnie kochac i byc kochanym !

Zycze aby te pragnienia sie spelnily !!!
[IMG]http://[img=http://img12.imageshack.us/img12/2265/gerz2mn8.jpg][/IMG]

Walentynkowe serdeczności
 

i wyrazy sympatii dla forumowiczów Seniorka,zwłaszcza dla tych..samotnych..

wiersz o milości
 

~ Ja ciebie kocham ~

Ja ciebie kocham! Ach te słowa
Tak dziwnie w moim sercu brzmią.
Miałażby wrócić wiosna nowa?
I zbudzić kwiaty co w nim śpią?
Miałbym w miłości cud uwierzyć,
Jak Łazarz z grobu mego wstać?
Młodzieńczy, dawny kształt odświeżyć,
Z rąk twoich nowe życie brać?

Ja ciebie kocham? Czyż być może?
Czyż mnie nie zwodzi złudzeń moc?
Ach nie! bo jasną widzę zorzę
I pierzchającą widzę noc!
I wszystko we mnie inne, świeże,
Zwątpienia w sercu stopniał lód,
I znowu pragnę - kocham - wierzę -
Wierzę w miłości wieczny cud!

Ja ciebie kocham! Świat się zmienia,
Zakwita szczęściem od tych słów,
I tak jak w pierwszych dniach stworzenia
Przybiera ślubną szatę znów!
A dusza skrzydła znów dostaje,
Już jej nie ściga ziemski żal -
I w elizejskie leci gaje -
I tonie pośród światła fal!

Adam Asnyk

Walentynkowo pozdrawiam i przesyłam wiele serdecznosci wszystkim Seniorkom i Seniorom

Oddałabym wszystko na świecie
I słońce i gwiazdy na niebie
Aby otrzymać trzy rzeczy
Twoją miłość
Twoje serce
I... Ciebie

Z okazji nadchodzących Walentynek
Seniorkom i Seniorom ślę serdeczności - Cz

Witajcie miłe seniorki..w przed dzień Walentynek- Święta Zakochanych, zajrzałam już dzisiaj bo w sobotę nie wiem czy się oderwie od gości. Powodem będą imieniny zięcia Jacka..Już dzisiaj posyłam Wszystkim gościom tego wątku ...serduszka i czekoladki..

Wszystkim serdecznie dziękuję za złożone wirtualne życzenia Walentynkowe już dzisiaj . :-)

Historia Świetego Walentego

Wiele lat temu w dalekim kraju znajdował się bardzo stary zakon. W zakonie tym szarym i majestatycznym mieszkało i pracowało wielu mądrych i świętych mężczyzn.


Każdy miał jakieś zajęcie, jakiś talent – jeden był wielkim malarzem, inny śpiewał pięknie jak słowik, jeszcze inny doskonale grał na organach. Wydawało się że wszyscy z wyjątkiem jednej osoby potrafili robić same wspaniałe rzeczy. Był bowiem w tym gronie człowiek, który nie potrafił grać, malować czy śpiewać ani nic z podobnie wspaniałych rzeczy.
Był dobrym człowiekiem, więc zaczął się zastanawiać co mógłby robić najlepiej. Po namyśle stwierdził, że nie może nic zrobić dla Boga i innych. „ Jestem takim prostym człowiekiem”- pomyślał –„ Dlaczego przebywam tu wśród tylu uzdolnionych ludzi?”
Kiedy tak rozmyslał zdarzyła się rzecz bardzo dziwna Ciepły, przyjazny głos powiedział:
” Rób małe rzeczy Walenty”
Walenty rozejrzał się zdumiony, ale nikogo nie zauważył.
„ Musiało mi się to przyśnić” stwierdził.
Wtedy ponownie rozległ się ów tajemniczy głos: ” Rób małe rzeczy Walenty”.
Ponieważ mężczyzna znów nie potrafił nikogo dostrzec powiedział do siebie: „ To musiał być anioł. W każdym razie mogę robić małe rzeczy.” Po czym wziął miotłę i zamiótł swój pokój. Potem udał się do swojego ogrodu. Kochał pracę w ogrodzie, a kwiaty pod jego ręką rozkwitały jak nigdzie indziej. Kiedys nawet zapytano go jak to robi i czego używa, że jego róże są takie piękne. Odpowiedział „ Potrzeba miłości i troski”.
Kiedyś nazbierał najpiękniejszych ze swoich kwiatów i zrzucił je na idące do szkoły dzieci. Dobroduszny Walenty uśmiechal się słysząc jak dzieci mówią, że te kwiaty spadają z nieba, że to aniołowie je wysyłają.
Kiedy na świat przychodziło dziecko jego mama dostawała białe kwiaty, najpiękniejsze rozkwitające otrzymywała też każda panna młoda.
Kiedy Walenty widział płaczące dziecko, brał je w ramiona i pocieszał. Chłopcy przestawali się kłócić, gdy słyszeli łagodne : „ Pokój z Wami, moi mali bracia.” Gdziekolwiek poszedł małe rączki trzymały się kurczowo jego sutanny, a starsi mówili :” To dobry Walenty, On zawsze przynosi słońce.”
Po jego śmierci ludzie z wioski nosili w sercach pamięć o nim i powtarzali sobie, że ich dzieci i wnuki nie mogą zapomnieć o dobroci Walentego.
Tak więc w dzień urodzin tego dobrego, przyjaznego człowieka wszyscy mieszkańcy wioski przesyłali sobie małe upominki i miłe listy. Od tego czasu święty Walenty pozostał w pamięci ludzi jako ten, który najwspanialszym talentem uczynił robienie małych rzeczy dla innych.


BibliografiaHistoria świętego Walentego / Walentynki autor Nursie


Szeklo - uśmialam się do łez - swietne .

Z okazjii Walentego
ślę wszystkim calusa ogromnego
oraz

Zakochani

Jest tam tak cicho, że słyszymy
piosenkę zaśpiewaną wczoraj:
"Ty pójdziesz górą, a ja doliną..."
Chociaż słyszymy - nie wierzymy.

Nasz uśmiech nie jest maską smutku,
a dobroć nie jest wyrzeczeniem.
I nawet więcej, niż są warci,
niekochających żałujemy.

Tacyśmy zadziwieni sobą,
że cóż nas bardziej zdziwić może?
Ani tęcza w nocy.
Ani motyl na śniegu.

A kiedy zasypiamy,
We śnie widzimy rozstanie.
Ale to dobry sen,
ale to dobry sen,
bo się budzimy z niego.


Wieslawa Szymborska

Buniu, bardzo piękna ta historia Walentego..lubię takie zwykłe- wielkie rzeczy.....

Buniu, dzieki za historie. :)

Witam i ....
 

Dlaczego Polacy tak przejmuja obce tradycje?
Producenci gadzetow zacieraja rece,ze naiwni ludzie spowici w tym dniu w czerwien naladuja im kieszenie pieniedzmi.
Czy to, ze sie kogos kocha musi byc powiedziane w tym wyznaczonym dniu?Tak zwyczajnie od siebie,bez tej komercyjnej jarmarcznej oprawy-nie mozna?
Myslalam,ze to tylko mlodzi tak sie zachlystneli Zachodem,a tu widze stare kobiety,ktore sie emocjonuja Valentine's Day.
A taki piekny dzien jest w polskiej tradycji,od czasow poganskich,do Kraszewskiego odsylam do" Starej basni"
obrazila sie na mnie jedna z dyskutantek,gdy powiedzialam ze Polacy w kraju musza,ale to musza, komus byc podlegli nawet w obyczajach.
Byl MDK nie zadna tradycja,narzucony z urzedu,a teraz walentynki,bo zagraniczne to lepsze.

tup,tup serdeszko dla wszystkich ....