Kochani, ale mini dla 18 i mini dla 30 oraz mini dla 50+ to całkiem inne długości. Jeżeli ja czuję się w takiej długości dobrze ilustro też tak mówi,a moje dziewczyny zatwierdzają to wychodzę z domu. Ważne żeby dobrze czuć się w swojej skórze i nie wyglądać tak żeby kogoś trzepało obrzydzenie. No może czasem ktoś pozazdrościć wyglądu, ale to miłe.

Ja myślę miłe dziewczyny że każdy wiek ma swoje prawa i nie patrzec ze jestem szczupła i zgrabna .Ale latka nam niestety lecą .Ja wolę za kolanko .

Mini ??? Do momentu kiedy grawitacja nie góruje nad kreacją

Malgos ja bym dodala do grawitacji i kreacji cos o prokreacji.
Gdy przecietnie sprawny men patrzac na mini-kreacje ma ochote na prokreacje - mini jest OK!

Najwazniejsze zeby mu nie przychodzily mysli o .... kremacji. :D

Najważniejsze :D:D:D a koleżanki by nie doznawały nieuzasadnionej satysfakcji

Strzał w dychę, koleżanko miła. :D To co zakładamy jutro mini na naszą randkę?

Ha!!!! Nic nie działa tak mobilizująca w sprawie renowacji i kreacji jak podejrzenie o nieuzasadnioną satysfakcję koleżanek, szczególnie tych,o których wiadomo ,że nie jesteśmy ich idolkami no nie?

:D :D :D O matko.Będziecie potępione !!!!!

Ależ Lilu!!!!! Dlaczegoż grzmisz -my tu sobie filozoficznie o przemijaniu mini

E nie będzie tak źle z tym potępieniem :D przed chwilą obejrzałam swoje kolana i jeszcze ujdą.:D

Ja nie oglądam -na wszelki wypadek- bo od rana mam dobry humor:D

Noooo!!! Basia to jeszcze na modelke kolan... nadawalaby sie :)
Z reszta , filozoficznie biorac problem pod lupe, co to znaczy MINI????:D
Trzeba na to patrzec z perspektywy od dolu.... :D i wyjdzie MAXI.

Czy czlowiek zastanawialby sie jakiej dlugosci nosic majtki od kostiumu na plazy?? Tam nie tylko kolano ale i inne czesci ciala sa widoczne i co??

A w razie czego twarzowe pareo!!!! A tu, w razie czego co? szaliczek?

No, wiecie, zmusiłyście mnie do ogladania swoich udek-oooo rany, ale cellulitis, niestety ,spódnice do kostek, ewentualnie spodnie. Ale zrobilyście mi przykrosc, bylam do tej chwili przekonana, że te moje nie sa złe= a tu taki numer...

A szaliczek, to na co, na te szyjki -delikatnie mówiac -lekko żółwiowe, czy na inna czesc ciałka- na pupsko to cos za wąski- ewentualnie na obwiniecie nózek- a to nie lepszy bandaż elastyczny?- nozki szczuplejsze i zawsze można tłumaczyc , żem - prosze pana - własnie po usunięciu żylaczków- takich malutkich, ale jednakowoz bandaz niezbędny jest

Może też być antyżylaczkowa ,szalenie twarzowa pończoszka i do tego mini:D
Babcielu co się czepiasz przecie my o tobie slowem nie wspomniałyśmy .I na pewno z tym dramatycznym opisem przesadziłaś ,każda zgłasza uwagi po przeprowadzeniu bacznej obserwacji swoich odnóży w kontekście ewentualnego mini:D

No własnie , własnie, Małgosiu- nie przesadzam, tylkom wpadła w czarna rozpacz, po tym, jak zmusiłam sie poWaszych oględzinach ,do oględzin własnych odnóży.Tylko ostały mi się te leciutkie elastyczne antyzylakowate pończoszki w kolorze ciemnego brązu- opalonego,/. Ach, ach cóż za los !!

Widziałam nie tak dawno reportaż w TV w którym pokazana była nasza była pierwsza dama.
Może to była jakaś powtórka....nie wiem , bo nie oglądałam od początku....nasza Jola występowala w spódnicy powyżej kolan...
Wedłg mnie ....katastrofa....choć figure ma super, to jednak o wiele korzystniej wygląda (w/g mnie ) w spódnicy poniżej kolana ....lub po prostu w spodniach...
Nie piszę nic o sobie, bo ja nie mam problemu z długością spódnicy...
Od jakiegoś czasu...nie noszę spódnic wogóle...

Albo rajstopy w spray'u Sally Hansen.:)

A w ogóle to nie wiem o czym gadacie.
Babska stare jak sam Homer,a mini im się zachciewa.
Pasuje jak flaga piracka do Kapitolu.:D
Jadzia ma rację.Portki na doopy, siatki pszczelarskie na zrujnowanego fizysa .....i hajda, świat zdobywać.!!!:D