Miałam ( i, niestety, chyba nadal mam) grzybicę paznokci. Jeden lekarz przepisał mi tabletki - po 3 miesiącach kuracji objawy miały ustąpić. Nie ustąpiły. Odczekałam jeszcze pół roku i poszłam do innego dermatologa. Zaordynował inne tabletki, które przyjmowałam cały rok. Grzybica była zaawansowana, więc nie dziwiło mnie to. Teraz, po upływie kolejnego roku widzę, że ta minimalna poprawa cofa się i znowu wracają klasyczne objawy. Nie mam w swoim zasięgu dobrego lekarza, spróbuję z octem, potem z wodą utlenioną i innymi. Czy komuś pomogły te najbardziej dostępne środki?

Dermatolog przepisał mojemu mężowi lek p/grzybiczy w postaci lakieru do paznokci. "Myconolak"-(Amorolfinum). Lek jest dość drogi około 60 zł. i tylko na 100%. Leczenie trwa długo od 9 do 12 m-cy. Po kilku miesiącach stosowania, widzę pozytywy efekt.

witaj serdecznie
 

Ja borykałam się z tymi sprawami po wielunastu Antybiotykach.
Mój Organizm był wypłukany z witamin,osłaniających inne organy.
Jedynym sposobem podciągnięcie systemu Immunologicznego da radę,częściowo złagodić te diabelstwo...

Niech Tobie nie będzie dziwne skoro w Wieprzowinie,Wołowinie,Kurczakach wszędzie są Pasze z Antybiotykami i my na nie jesteśmy odporni,Więc leczenie to walka z wiatrakami...
Szukaj sama na Necie a może to pomoże.
www.24kulturystyka.pl klikałam na to i na Herbarium.Strona internetowa nie odpowiada.

Ja kupiłam sobie lakier do paznokci STEPER....dermatolog mi powiedział,że mogę tym sobie smarować .....1 raz dziennie....Oprócz tego mam nużeńce w rzęsach i na twarzy ....ponoć tak się robi na stare lata....:tongue:

Czyli organizm się starzeje i tak to wygląda u większości ...

40-60 proc. ludzi po czterdziestce zaatakowanych przez nużeńce

niewielkie pajęczaki z rzędu roztoczy. Mogą one wywołać u ludzi chorobę skóry zwaną demodekozą. Świadomość problemu wśród lekarzy i w społeczeństwie jest jednak mała.
Choć inwazja nużeńca nie daje czasem żadnych lub skąpe objawy, to potencjalnie demodekoza (inaczej: nużyca – przyp. PAP) może być uciążliwa i groźna – przestrzegł parazytolog prof. Krzysztof Solarz ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego (ŚUM) w Katowicach.

Nużeniec ludzki (Demodex folliculorum) występuje w rejonie głowy, w torebkach włosów i gruczołach łojowych, gdzie składa jaja, pozostawia swoje odchody i wylinki, czyli powłoki zrzucane podczas przechodzenia do kolejnych stadiów rozwoju. Odżywia się wydzielinami skóry.

Powoduje świąd, przebarwienia skóry na powierzchni policzków, atakuje torebki rzęs i brwi powodując ich utratę, a także zapalenie brzegów powiek. Czasami zaatakowanej przez nużeńca osobie wypadają włosy, co bywa mylone z łysieniem plackowatym. Niemal zawsze inwazja towarzyszy trądzikowi pospolitemu i różowatemu.

„Nużeńce to duży problem medyczny. Pacjenci bywają bezradni.
http://www.naukawpolsce.pap.pl/aktua...z-nuzence.html

Pierwszy raz słyszę o nużeńcach. To okropne! Na szczęscie nie mam żadnych objawów mogących świadczyć o gościnie tych paskud. Trzeba jednak uważać, bo wszystko może się zdarzyć. Tfu, tfu...

znalazłam kilka ciekawych informacji o grzybicy paznokci, jej przyczynach i sposobach leczenia. Polecam lekturę artykułu na http://wylecz.to/pl/choroby/dermatol...-paznokci.html

moim zdaniem stan w jakim są nasze włosy i paznokcie są odzwierciedleniem tego jak traktujemy nasz organizm i co jemy. Jeśli nieprawidłowo się odżywiamy to lamia się paznokcie nie zauważyliście tego?

http://wylecz.to/pl/choroby/dermatol...tml#popupClose
Ten problem niestety mam nadal...

Rozpoznanie grzybicy jest trudne i należy pamiętać, że o diagnozie grzybicy stóp decyduje wyłącznie badanie mikologiczne, a grzybicy paznokci – badanie mikologiczne płytek paznokci i wynik posiewu.
W leczeniu łagodnej grzybicy stóp zalecane są środki dostępne bez recepty – maści, mleczka, talki, aerozole (np. butenafina, klotrimazol, mikonazol, terbinafina, tolnaftat). Przed zastosowaniem środków miejscowych należy dokładnie umyć i osuszyć stopy. Nakłada się cienką warstwę substancji na skórę, raz lub dwa razy dziennie, przynajmniej przez dwa tygodnie lub według wskazówek na opakowaniu.
Jeśli takie leczenie jest nieskuteczne, konieczne może okazać się zastosowanie leków na receptę – miejscowych czy też leczenia doustnego. W leczeniu miejscowym stosowane są klotrimazol i mikonazol, a doustnie itrakonazol, flukonazol i terbinafina. Uboczne skutki leków doustnych to np. wysypki, zaburzenia funkcji wątroby, zaburzenia żołądkowo-jelitowe. Leki stosowane na chorobę wrzodową żołądka i dwunastnicy oraz refluks żołądkowo-przełykowy mogą zaburzać wchłanianie doustnych leków przeciwgrzybiczych. Z kolei doustne leki przeciwgrzybicze mogą zaburzać działanie warfaryny – popularnego środka przeciwkrzepliwego. W przypadku towarzyszącej infekcji bakteryjnej lekarz zaleci antybiotyk, a aby usunąć pęcherze i namoknięte warstwy naskórka – mokre opatrunki, kompresy z octu, maści ze sterydami.
Grzybica paznokci może okazać się trudna do wyleczenia, często nawraca. Leki dostępne w aptekach bez recepty mogą pomóc, ale leczenie jest mało efektywne.

Grzybica paznokcia zalezy w jakims stadium jest, jesli sięga tak do połowy paznokcia to mozna ja wyleczyć lekami z apteki natomiast jak jest cały palec to nalezy juz wybrać sie do lekarza. Ja miałam tak na 1/3 paznokcia. Koleżanka poleciła mi prepart Urgo na grzybice paznokci Urgo. Nie musiałam pilnikowac pansomcia, jak w niektórych specyfikach jest, wystarczy posmarować przed snem. Szybko sie wchłania. Jestem zadowolona bo paznokieć odrósł mi zdrowy!

Cześć! Widzę, że wątek jest stale aktualizowany, bo wiadomo, problem występuje ciągle u nowych osób. Jednak nie zauważyłem u was informacji o kicie pszczelim, czyli inaczej zwanym propolis. Sam znalazłem krótką informacje o tym tutaj: http://www.biomedical.pl/zdrowie/grz...olis-2534.html w sumie to krótka notka ale trafiłem też już na nieaktywne forum o miodzie, gdzie faktycznie część użytkowników potwierdza skuteczne działania kitu pszczelego, chciałem zapytać, czy ktoś z was może miał z tym do czynienia i może coś na ten temat powiedzieć? Czy pomogło i gdzie takowy dostać? w sensie polecenie jakiegoś sklepu albo cuś?

Pomaga maść mykodermina i terbiderm.
Pierwsza to polska,tania maść stosowana od bardzo dawna,
a druga bardziej do zmian między palcami stóp.
Nie należy spodziewać się cudu po kilku smarowaniach.

Nie przegrzewać stóp- to naprawdę ważne.

PS. O nużeńcach w powiekach i brwiach nie wiedzą i liczni lekarze. Okuliści rzadko wpadają na pomysł wysłania chorych, o długotrwałych problemach z zaczerwienionymi oczami,na badanie dotyczące obecności roztoczy.
W internecie mnóstwo chorych szuka ratunku.

Witaj Elizko.
Mój małżonek od jakiegoś czasu,ma problemy z oczami.Wyciąga rano,coś jakby nici.
Brał,krople i nic nie pomogło.
Jest Cukrzykiem.
W chwili,obecnej Skierowanie i termin u Okulisty STYCZEŃ 2016.

STYCZEŃ 2016.

Mówię a CUKRZYCY....

Przyjechać i uzgodnić z Lekarką...Termin oczywiście da wcześniejszy..Pozdrawiam miło.

http://www.laboratoriumurody.pl/foru...em,t11899.html
Okulistka prywatnie ma mi wystawić receptę na lek z rtęcią ,który w Polsce jest zakazany ,ale go robią na Ukrainie i Białorusi....

No nie wiem co mam o tym myśleć.https://sporothrix.wordpress.com/201...ace-w-rzesach/

Teraz mam od dr na nfz maść Demoxoft

Pomaga jak się stosuje ,a potem wraca od nowa ....

Nie likwiduje całkowicie ....

Sprawa raczej beznadziejna...

jest to bardzo nieprzyjemna ale niestety popularna dolegliwość. Jestem zdania,że warto byłoby całą sytuację skonsultować z lekarzem.

Na stronie znajduje się również dobry portal dermatologiczny:
http://portaldermatologiczny.pl/

Możecie sobie na nim poczytać jakie są obecnie polecane metody leczenia takich dolegliwości.

grzybek
 

Mój ojciec dostał od mojej siostry serum nail care. Po 3 tygodniach grzybica z którą walczył od kilku miesięcy została całkowicie wyleczona. Teraz stosuje to serum profilaktycznie, by to cholerstwo do niego nie wróciło.

A gdzie można kupić to serum i jaka jest jego pelna nazwa?

Widzę to na ceneo http://www.ceneo.pl/32345301

4zł 20 gr wyjątkowo tanie i ma dobre opinie w necie . Wpisałam w okienko google tę nazwę
i dodałam słowo opinie.

Grzybica paznokci
 

Ja również miałam grzybicę paznokci, przez dwa lata nie mogłam się jej pozbyć. Kupiłam płyny przeciwgrzybicze z pędzelkiem do smarowania, ale nic się nie zmieniało...
W końcu trafiłam do podologa w przychodni Centrum Stopy w Warszawie, który wytłumaczył mi,że takie powierzchowne stosowanie preparatów nie przyniesie żadnych rezultatów. Dopiero po specjalnym opracowaniu paznokci, zastosowaniu silnie przeciwgrzybiczych olejków, a także pielęgnacji w domu pozbyłam się tego paskudztwa. Teraz stosuję się do zaleceń, a moje paznokcie wyglądają zdrowo.