Społeczeństwo przyszłości ?
 

Zachęcam wszystkich do zapoznania się z takimi pojęciami jak: "freeter" i "neeter", które stają się aktualne także i u nas.
Nie wiem dlaczego tego filmu nasz Dzwonnik (Qusimodo) nie umieścił na forum, tylko u mnie na privie, ale to jest Jego wątek:http://youtu.be/FhpvacqN92w
Moim zdaniem, społeczeństwo najbliższej przyszłości to społeczeństwo freeterów i neeterów, a co będzie dalej, to sie okaże?

A my klaskaliśmy (?) za obietnicę "drugiej Japonii".....

Kazimierzu-"O tempora , o mores"- swiat idzie naprzód, zmienia sie wszystko ludzie- zwyczaje-moze my, wychowani inaczej juz tego nie pojmujemy.

Co tu zawracac sobie glowe spoleczenstwem przyszlosci, dawac rady, tworzyc utopijne projekty, marzycielskie teorie, kiedy jest sie spoleczenstwem PRZESZLOSCI. Nieprawdaz Kazimierzu. ;)

Ponieważ, obydwoje jesteśmy , +-, w tym samym wieku, óśmielam się zaliczyć i Ciebie do społeczeństwa przeszłości.
Podejrzewam też, że nie obejrzałaś filmu końca, bo pointa znajduje się na końcu, gdzie twórca filmu, Francuz , mówi wyrażnie, że społeczeństwo freeterów i neeterów to społeczeństwo najbliższej przyszłości.
Ale, wiadomo, że to chyba spojrzenie francuskiego lewicowca, komunisty. No , ale wiadomo, Francja to Komuna. Sołeczeństwo freeterskie to dopiero początek dalszej rewolucji, pardon ewolucji.Feeterów jestkilkanaście %, ale ich % rośnie na całym świecie. W Japonii jest już ich 30 %, w USA ?
W Polsce chyba ze 13 %. W Marbelli,w Hiszpanii, chyba nawet więcej ?:)
Poza tym, społeczeństwo freeterskie to nie utopia, ani marzenie komunisty. Freeterzy nie płacą na ZUS, itp ubezpieczenia na starość.
Kilka % najbogatszych, musi pdzielić się z kilku % freeterów, jeśli chcą utrzymania spokoju społecznego. W Japonii to jest możliwe, moim zdaniem, bo tam freeterzy są łagodniejsi, ale w UE ?

Kazimierzu, obejrzałam cały film i zdziwiłam się, bo jednak Japonię postrzegałam inaczej, tzn ich ludzi, jako bardzo pracowitych i oddanych pracy.
Ale to chyba te nasze media zrobiły swoje - japońskie juppies.
Wzór do naśladowania.
U nas z kolei przybywa młodych ludzi, którzy godzinami siedzą przed kompem. Są na utrzymaniu rodziców, nie zakładają rodzin. To netsi - od netu.
Oto w których kierunku idą społeczeństwa przyszłości.
A co stanie się, jak ci ich utrzymujący odejdą do lepszego świata?

Krystynko !
 

Nic się w tym względzie, moim zdaniem, nie zmieniło., Japończycy są nadaL pracowitym narodem, tylko zmieniają sie formy zatrudniania, o czym mówi ten film. Maleje liczba pracowników zatrudnianych dożywotnio na etatach. Dotychczasowy model państwa i firm, gwarantujący dożywotnio etaty, pracę stałą, kończy się i firmy zatrudniają nowych pracowników, dotychczas freeterów czyli młodych , którzy z własnej woli nie chcieli pracować na etatach, oddani bez reszty firmie. Po prostu, freeterom było dobrze, gdy w Japonii kwitła prosperity.
Poza tym, między amerykańskimi youppies (juppies), a freeters`ami jest różnica.
Ci pierwsi, to "Young Urban Professional ", a ci drudzy to " free arbiters" ( zbitka ang. free i niem. Arbeit). Nie wiedziałem, że Japończycy słowo niemickie słowo "praca" adoptowali do własnego języka.
Youppies to młodzi uzależnieni od kariery ludzie, a tokijski freeter to człowiek pragnący pracować zarabiać tyle, aby mogł założyć rodzinę.
Poza tym, Krysiu, netsi to nie to samo co neet`si ( to skrót od " no employmment,education or training"). Napisałem neettersi, ale żle napisałem. Zbyt upodobniłem do słowa "freeter".
Fakt, wielu neetsów żyje na garnuszku rodziców. Dobrze , jak są oni na tyle bogaci (konto multicyfrowe), aby ich utrzymać do końca życia.
Net to żródło wiedzy, rozrywki i virtualnych podróży na wszystkich: młodych i starych. Ale, bez podstaw szkolnych, edukacji szkolnej, nie obędzie się, a ta będzie coraz droższa, gdzie pieniądz , zysk jest królem.
Teraz wiedzę zdobywamy przede wszystkim po to, aby mieć zysk dla wspierania obecnego systemu.
Niektórzy wierzą, że tak musi być do końca świata ?
Jakie będzie przyszłe społeczeństwo zadecydują netersi, czyli użytkownicy netu, Krysiu !:)
Światowy Rząd, o ile taki istnieje, musi się liczyć z ICH POTĘGĄ.

Powiem tak wielu freeterów mamy w Polsce. Freeter to osoba pracująca (nie mylić z neetem) w nisko płatnych sektorach gospodarki, czy na niskich stanowiskach, zatrudnieni często na umowę cywilno prawną (dzieło, zlecenie) czy na czas określony.
Powiem więcej freeterzy to nie tylko duch naszych czasów freeterów mieliśmy i przed wojną. Czy mówi Wam coś pojecie "wyrobnik"? Według słownika języka polskiego wyrobnik określa osobę
1. lekcew. «ktoś, kto wykonuje jakąś pracę bez zaangażowania i talentu, tylko dla pieniędzy»
2. daw. «osoba wynajmująca się do różnych prac fizycznych»
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2540486
Spotkałem się z drugim znaczeniem, z pierwszym to się trochę zaskoczyłem bardziej bym skojarzył pierwsze znaczenie z bumelantem.

Młodość i młodość to dwie różnice bo jak ma się powiedzmy naście latek to trudno wtedy wymagać wiele, ma swoje prawa. Co innego gdy ma się dowód osobisty to trochę dziwne że się nie pracuje...

Haha, z "tym samym" tos sie ciutek zagalopowal, ale niech Ci bedzie. Podejrzenia....znowu nie trafiles. Obejrzalam. Nigdy nie bawilam sie w poglady komunistyczne, dlaczegoz mialabym to robic dzisiaj? A dzielenie sie z nierobami i nieudacznikami zyciowymi...lekka przesada. ;) ;) ;)

Tak, nieroby to ci co pracują na umowy zlecenie, o dzieło, pracują na niskich stanowiskach,
wykonują podrzędne zadania. Tak w tym kapitalistycznym syfie liczy się ten kto ma środki produkcji, kapitał czy ustawionych rodziców. Niestety jest nas 99 % i większość to ludzie pracy niekoniecznie z własnym gabinetem i z tytułem per pan dyrektor. nie każdy niezamożny to leń, często bieda jest wynikiem przemocy strukturalnej ze strony systemu.

Nie ważne kim jesteś, nie ważne jak wyglądasz, nie ważne ile masz lat, nie ważne co robisz - ZERWIJ KAJDANY KŁAMSTWA, KTÓRYMI JESTEŚ SKUTY / globalnaswiadomosc.com/

Wandziu !
 

Coś mi sie wydaje, że pomyliłaś wątek, bo link, który podałaś dotyczy ogólniemówiąc zdrowia, a przede wszystkim reklamy nowej książki dr. W. Rybickiego " Dostrojenie ...". Może to kogoś zainteresuje, podaję więc adres dokładniejszy:
http://www.globalnaswiadomosc.pl/337...ii-dostrojenia
Ten wątek dotyczy , tak mi sie wydaje, przede wszystkim ekonomicznych aspektów przyszłego społeczeństwa.
Kosmiczne pochodzenie naszego zdrowia, nas i przede wszystkim życia, to moim zdaniem oczywista oczywistość.

Kazimierzu, nie pomyliłam wątku. Link powtórzę "globalnaswiadomosc.com" Jeśli wejdziesz na tę stronę otworzy się "Strona startowa" i w górnej części tej strony zobaczysz planszę( w kolorze czarnym) z tym hasłem.Wydaje mi się ,że Ty otworzyłeś "globalnaswiadomosc .pl , a to trzeba "com" Serdecznie pozdrawiam. Wanda :)

Wandziu !
 

Przepraszam za pomyłkę. Byłem tam, ale moim zdaniem nadal uważam , że ten Twój adres tu też nie pasuje ?
Tu i tam globalnaswiadomosc. Zwariować można !
Fakt ! Globalna świadomość polega na tym , moim zdaniem, że "wszyscy jedziemy na tym samym wozie", ale, żeby za to obwiniać Tuska i Komorowskiego ? Przesada, nie uważasz ?

Kazimierzu, nie ma za co przepraszać., to tylko maleńkie przeoczenie.
Być może,że mój post nie pasuje do tego wątku, ale nie wiedziałam gdzie go wpisać.
Hasło w mojej (subiektywnej) ocenie jest adekwatne do sytuacji, ale Ty masz prawo myśleć inaczej.
Moja socjaldemokratyczna albo nawet socjalliberalna ideologia zawsze będzie przeciwna wszelkim prawicowym rządom. Komorowski, Tusk, Kaczyński i cała reszta tej ferajny
nie są patriotami, nie służą narodowi, oni dbają wyłącznie o własne i ich mocodawców interesy. Jak nazwać takich ludzi? Ja wiem, ale nie chcę tu używać bardzo ostrych słów, które im się słusznie należą, więc nie przesadzam.:(

Nasza (moja) nadzieja http://wiadomosci.onet.pl/kraj/polit...wiadomosc.html

Wandziu !
 

Teraz widzę, że tytuł mojego wątku odpowiada zapowiedziom:"Były prezydent Aleksander Kwaśniewski, byli premierzy Włodzimierz Cimoszewicz i Józef Oleksy, poseł PO Dariusz Rosati i europosłanka Danuta Huebner zainaugurują w piątek centrolewicowe konwersatorium "Dialog i Przyszłość". Chcą rozmawiać o przyszłości Polski i UE. "
Cieszę się też , że dialog o przyszłości będziemy prowadzić też u nas w tym wątku . Mam nadzieję z Twoim i innych udziałem.
Jeszcze raz przepraszam za pomyłkę . Społeczeństwo przyszłości to społeczeństwo posiadające mocną socjaldemokratyczną euroświadomość. Taki jest nasz cel, moim zdaniem.

Q-modo!
Najgorszy to leń umysłowy.
Tego żadne stołki i pieniadze nie zmuszą do myślenia.
Nie pisz w liczbie mnogiej.
W końcu umyslowe lenistwo i nieróbstwo dotyczy jednostki.
Gdybyś byl bardziej pracowity, to pewnie wiedziałbys, ze całkiem niedawno środki produkcji należały do ...ludu socjalistycznego miast i wsi, a także do chłopstwa.
Gdybys był mniej leniwy, to wiedziałbyś czemu to sie zapadło..

Kazimierz wypisał ci nazwiska mądrych ludzi o lewicowych[PZPR-owskich] korzeniach, którzy nie byli leniwi i nie mieli klapek na oczach. Za to wiedzieli coś o dodawaniu i odejmowaniu, bo sie uczyli.
Co i tobie polecam gorąco...

To jaka jest przyszłość zależy od nas i naszych dzieci - czyli my ją kształtujemy.