potwierdzam!!

twarz można myć płatkami owsianymi, a ciało szarym mydłem wspomnianym wczesniej, lub siarkowym, albo z jakimiś substancjami nawilżającymi, dobre są tez żele pieknie pachnące i zostawiające na ciele ten zapach

z kostki zrezygnowałam lata świetlne temu. Można dobrać zapach, rodzaj tak by nie wysuszało skóry, markę żeby cena była ok... ale na umywalce i tak zostanie tona osadu, który trzeba non stop szorować. Przeniesiesz się z kostką pod prysznic i płytki do szorowania. Paznokciami można zdrapywać osad po mydle w kostce. Szkoda czasu na szorowanie łazienki od mydła! I dlatego właśnie używam mydła w płynie. Wydajne, nie syfi wszystkiego dookoła...

Ilu fachowców tyle opinii i rad. Nie mogę kurczowo trzymać się żadnych poglądów,bo nie mam do tego niepodważalnych argumentów, ale słyszałam w TV opinie dermatologa odnośnie wszelkich substancji kosmetycznych zawierających glicerynę i były odradzane z powodu zatykania porów skórnych i blokowania oddychania skóry. Dotyczyło to również skóry rąk.
Do mycia stosuję tylko żele w płynie
(nie mydła w płynie) i pilingi z powodu skóry łojotokowej.

Do mycia używam wyłącznie mydła o nazwie "Biały jeleń". Nie używam żeli ani niczego co ma jakikolwiek zapach.

ja uwielbiam pachnące żele lubię pachnących ludzi. Ciało smaruję balsamem do ciała i nie jest wysuszone. Balsam też pachnie delikatnie:)) Mydła w kostce też wysuszają skórę niestety..

Uwielbiam pachnieć, wierzę w cudowną moc aromaterapii. Nawet jeśli nie wchodzę z domu toaletę poranną kończę nutką ulubionego zapachu, to jest kropka nad i , po której zaczynam funkcjonować w szarej rzeczywistości.

Jestem bardzo wrażliwy na zapachy.
Dezodoranty powodują u mnie jakiś skurcz w gardle, może mam alergię :rolleyes:
Lubię natomiast niektóre zapachy naturalne (nie wszystkie zapachy naturalne są przyjemne). :)

Również ostatnio używamy Naturalne mydło w płynie "Biały Jeleń".
Jak piszą na opakowaniu, zawiera naturalne składniki myjące, jest hypoalergiczne, nie podrażnia i nie wysusza skóry.
I co również ważne, ma delikatny niedrażniący zapach.

Pozdrawiam
Czarek

Po ostatnich kłopotach z alergiami zaczęłam uzywać mydła "Biały Jeleń" i bardzo go chwale, ale ma jeden mankament- gruba, niewygodna kostka."Biały Jeleń" w płynie rozwiazałby problem, ale nigdy go jeszcze nie spotkałam. Ciekawe czym różni sie od tradycyjnej kostki?

Ja od lat używam delikatne glicerynowe "CD"..dla mnie bomba....ostatnio firma wyprodukowała nowe CD lawendowe..nie polecam to im sie akurat nie udało...te dwa zapachy pierwsze tradycyjne są świetne.....
Jolu...mam też kota na punkcie zapachów, ale bardzo uważam z nimi....już gdzieś pisałam ..mam kilka dobrych(dla mnie) markowych zapachów....używam je w zalezności od samopoczucia, nastroju, okazji, pory dnia...zdarza się, zę niem ochoty wogóle na zapach....nie znoszę natomiast słodkich, duszących , narzucajacych sie zapachów...ale te dywagacje to na wątek o perfumach....
Uzywajacy "Jelenia'...kupiłam ostatnio płyn do prania "Biały jeleń' i do bieli i do ciemnych..jest subtelny i delikatny....

dzisiaj w Rossmanie widziałam mydło w płynie "Biały jeleń", stało na półce z żelami pod prysznic i mydłami w płynie.

Dobrze wiedzieć ,że 'biały jeleń" występuje w płynie, wybieram się do Rossmanna będę szukać, ale jaka firma go robi,łatwiej będzie znaleźć.

"Naturalne mydło w płynie" - Pollena Ostrzeszów :)

Do pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej, skłonnej do podrażnień i alergii jest też Kostka myjąca "allerco". Niestety cena jest dość wysoka, ok. 14 zł za szt.

Pozdrawiam
Czarek

Kupiłam wczoraj mydło w płynie "biały jeleń" ,ale jestem zdziwiona brakiem piany nawet po dość dużej aplikacji. Czy to mydło tak ma?

Osobiście moge polecić żel pod prysznic Natural Body Flosleku, o zapachu opuncji i białej herbaty :) Jest wydajny i delikatny, ładnie się pieni.

A ja się myję co tylko jest w zasięgu,,,,,,centymetr brudu jest dopuszczalny,a reszta się wykruszy,,,,,,,,,to żart.Miłego dnia życzę.Proszę nie przesadzać za myciem,bo można urodę wymyć do zera.

Naturalne mydła są najlepsze dla naszej skóry, ich wadą jest to, że przesuszają skórę, także po myciu i tak konieczne jest nawilżenie balsamem czy kremem, dlatego chętniej korzystamy z żeli do kąpiei, które są bardziej wygodne w użyciu i zwierają substancje nawilżające

Biały Jeleń "rządzi":) Do rąk i do twarzy od x czasu...