Naturalne metody czy suplementacja?
 

Ostatnio pojawia się bardzo dużo fajnych artykułów na temat naturalnych maseczek odżywiających włosy, cerę i paznokcie. Przyznam szczerze, że te przepisy są bardzo kuszące i ponoć naprawdę skuteczne. Moja znajoma często robi sobie maseczki z ogórka a na włosy z bananów i jest zadowolona, bo efekty naprawdę widać. Ja z kolei zastanawiam się nad jakimś suplementem, bo odżywianie od wewnątrz też jest ponoć skuteczne. Czy ktoś zna może jakieś godne polecenia suplementy? Jak długo trzeba je brać, żeby zauważyć jakieś efekty?

Hmm...Ciężko tak jednoznacznie powiedzieć czy te naturalne metody są wystarczające.
Ja osobiście jestem za odżywianiem od wewnątrz, bo moim zdaniem takie powierzchowne metody nie zawsze są skuteczne... teraz biorę suplement wspomagający leczenie osteoporozy C-plus i na razie - odpukać - wyniki mam dobre. Ostatnio kupiłam też Onozis, bo sporo pozytywnych opinii czytałam na temat tych aminokwasów siarkowych, które ma w składzie i rzeczywiście cera i włosy są w trochę lepszym stanie.

A te aminokwasy znajdują się w jakiś produktach? Można je wraz z pokarmem dostarczać czy tylko w tych preparatach są?

Ryby chyba zawierają jakieś aminokwasy ale myślę, że regularne przyjmowanie suplementów zdecydowanie lepiej odżywi ci włosy, więc możesz kupić sobie jakiś preparat na próbę. A ty próbowałaś robić sobie jakieś maseczki? W twoim przypadku też były skuteczne?

Bardzo dobrym zabiegiem na włosy jest stosowanie nafty kosmetycznej którą można kupić w każdej aptece jest tania przed myciem wcieram we włosy zakładam czepek i trzymam ok pól godziny po umyciu spłukuje wodą przegotowaną z octem lub cytryną woda nie może być za ciepła najlepiej chłodna bo wtedy ładnie zamykają się końcówki włosów efekt jest wspaniały polecam

ja jestem za wszelkimi naturalnymi sposobami!

Rok temu stosowałam na włosy maseczkę:
1 żółtko, sok z pół cytryny i łyżka kosmetycznej nafty. Jest to nietłusta maseczka i dobrze się zmywa. Efekty sa, ale przy dłuższym stosowaniu,

Rok temu stosowałam na włosy maseczkę:
1 żółtko, sok z pół cytryny i łyżka kosmetycznej nafty. Jest to nietłusta maseczka i dobrze się zmywa. Efekty sa, ale przy dłuższym stosowaniu,

Od kilku miesięcy łykam Belisse . Na efekty czekałam 2 - 3 miesiące ale warto było . Nigdy nie miałam tak długich i mocnych paznokci . Przestały wypadać włosy a przedtem było to moją zmorą . Po za tym staram się przed każdym myciem głowy wcierać w jej skórę sok z czarnej rzepy . Jedno z drugim naprawdę pomaga .

lucecita ma racje, takie rzeczy znajduja sie w rybach. ja bym stawiala na naturalne sposoby a nie dodawanie naszej wątrobie kolejnych zmagan tabletkowych.
jedz ryby, są dobre na wszystko, jak w reklamie :)
ja jem i jak na swoj wiek, nie narzekam ni na wyglad ni na zdrowie :)

Watroba jest jednym wielkim laboratorium...służy nam do końca życia,jestem za naturalnie dobranym odżywianiem, które zawiera w sobie to, co daja nam w suplementach w aptece za duże pieniądze z wielka niekorzyścia dla wątroby..nasze mamy , babcie już dawno wypróbowały zbawienny wpływ ziół, warzyw, zbóż i i innych darów, których wokół pod dostatkiem(jeszcze).Tyle że suplement kupujesz , masz, łykasz..a nad naturalnymi specyfikami trzeba popracować.....

Malwino, i co nie lepiej popracowac?
poza tym powiedzmy sobie szczerze, ze zdrowiej jest przyjac witaminy i tego typu rzeczy z jedzenia, niz tabletek :)

no pewnie ,że warto, ale wielu nas się nie chce..hihi

haha, no tak Malwinko, ale jednak czasem trzeba!

a co tu jest do nie chcenia? wystarczy podjadac owoce, warzywa, ryby, wszelkie kielki.. duzo by wymieniac.. to nie jest za duzy wysilek

Moja siostra od kilku lat używa tabletki ze skrzypem polnym.Wlosy jej sie wzmocnily i siwienie i jakby się zatrzymało.ja kupiłam Szampon i odżywkę w aptece także ze skrzypem polnym.Dopiero zaczęłam używać ale zapewniano mnie że również jest skuteczna.

Czytałam ,ze tak zwane suplementy diety powinny być stosowane Z PRZERWAMI , tak aby organizm zdołał przyswoic i korzystnie przetworzyc skladniki.

Witam Was , jestem nowa.
Chcialam zapytac czy któras z Was korzystała z refleksologii stóp ? Teraz w Swieta wyczytalam, ze to bardzo zdrowa manualna terapia / masaż stóp/ , pomaga w pozbyciu sie toksyn. Na zachodzie jest od lat , u nas sie zaczyna w gabinetach odnowy biologicznej.

Wykonuję refleksologię stóp Ako od 13 lat....baaardzo polecam...sama tez sobie robię, ale wymaga to trochę trudu i zawsze systematycznosci no i oooogromnej wiedzy o receptorach...najlepiej poddac się fachowcowi...

Malwinko, Twoje umiejętności i wiedza n/t naturalnych metod uzdrawiania jest przeogromna - GRATULUJĘ i niech ten wątek rozwija się jak najdłużej:)
Wszystkim, którzy uzupełniają wiedzę Malwinki i tym, którzy z tych porad korzystają :