Co z tą Polską ???..część II
 

Moi milusińscy,złoci i kochani....

Jezdem...:D ..i otwieram drugą część wątku,gdzie można pisać o polskich politykach - różnych opcji ,płci i wyznań ...:D .
Wszak to wszystko z troski o Ojczyznę ,mocium panie ,nieprawdaż ?
A że przy okazji podniesie się nieco ciśnionko,to tylko dla zdrowotności,jak i koniaczek do kawki...a może kawka do konia..?Sama nie wiem,bom skołowana ociupinkę i zakręcona jak słoik / że zacytuję elitarną piosenkarkę - Dodę /..:D

Lilu, dobrze że jesteś. Pamiętam Twój ostatni post w I części i powiem Ci, że bardzo mnie ubawił. Masz całkowitą rację z tymi osobnikami /już nie pamietam jak ich nazwałaś/, ale tylko dzięki PIS-wi poszli na zieloną trawkę. Ja już nie mogłam na nich patrzeć i dotąd nie wierzę, ze zniknęli.Pozdrawiam.

Przepisane z netu,ponieważ ..............
 

:D ..... wiązanie słów w naczynia połączone ,zwane powszechnie zdaniami,nie idzie mi dzisiaj...
__________________________
Tusk Vision Network 24 (TVN 24) pokazała w swoim materiale jak ludzie pilnie słuchają przemówienia Słońca Bałtyku Ukochanego Premiera Donalda Tuska. W przebitce z Warszawy było widać, jak pilnie i w skupieniu podróżni zgromadzeni na Dworcu Centralnym w Warszawie słuchają słów Pana Premiera. W ich oczach i postawie widać było szacunek dla mądrości płynącej z ekranu.

Dla niewtajemniczonych wyjawię fakt, że na warszawskim Dworcu Centralnym telewizory mają wyłączony głos.
_____________

Naprawdę mają wyłączony???...:D :D :D

TV
 

Nie przechodziłam z 1/2 roku górą, tam gdzie one są - ale przed tym miały włączony...
Ale to jest władztwo PKP, wszystko się może zdarzyć! ;)

Lilu ,ale zyjemy teraz w panstwie pelnym milosci!!

No i dobrze ,ze mieli wylaczony,przynajmniej wyobraznia zywo pracowala

Czy wy baby dacie spokoj zlotoustemu.Fajny jest chlop i zone ma miłą.Oraz usmiech radosny.A ja mam dośc ponurych patriotow z szaleństwem w oczach.A pozatym nadzieja we mnie wstapila ,ze może nie musze już interesowa.c się polityka Bo tak naprawdę to czniam....

Kocham nadzieję, kocham żonę tuska, tylko co znaczy czniam?

No comments

Platforma już rządzi, ale nikomu z platformerskich bonzów nie chciało się jechac jutro do „dalekiego Paryża”. Nasz ulubieniec Bogdan Borusewicz (ten sam, który uwalił Romaszewskiego w senacie) nie będzie reprezentował Wrocławia w staraniach o Expo 2012.

.Nasz ukochany premier Donald Tusk powiedział pismakom, że "sprawy wagi państwowej" nie pozwalają mu jechać do Paryża. Prawdopodobnie musi zrobic zakupy w sklepiku na rogu i pooglądac ligę mistrzów.

Dośc powiedziec, że nikt z najwyższych władz państwowych, nie będzie reprezentował Polski w czasie podejmowania decyzji. Wszystko to może sprawić, że szanse piastowskiego miasta zmaleją do zera. Tusk jadąc do Paryża (a nie do Sopotu), miał doskonałą okazję wypromowania swego rządu w Polsce i za granicą, a także wymuszenia pozytywnych decyzji od europejskiej biurokracji na fali walki z kaczyzmem. Wiadomo, pupilkowi Brukseli trudno byłoby odmówic. Pokazałby też nasz Donald, jakim to cwanym i twardym jest POlitykiem. Lepszym od złych kaczorów, to na pewno.

Ja się pytam ,gdzie tefał -en,gdzie gazeta wyborowa,gdzie inne mendia ???
Czemu nie grzmią ? :)

Tego nie da się normalnie komentowac, nóż się w kieszeni otwiera.

lilu gazeta wyborowa zawsze byla Tuskowa-ba powiedzialabym bardziej na lewo niz sam nasz zlotousty.Ja zreszta tez to czniam

A ja nie czniam,cokolwiek to znaczy...:)

Nie cierpię fałszu .Nawet dzisiejszy ustawiony taniec z gwiazdami,gdzie od dawna była typowana sympatyczna skądinąd Ania.Pic na wodę z sms-ami.Musiała wygrać gwiazda TVN i koniec,choć do Justyny nawet się nie umywała...

Wolę nieumytą Anię, jak nieumywaną Justunę.
Wszystko to STD.

Ja też ,ale nie w tańcu ,niestety..
Ania jest zwalista a Justyna jak piórko..
Ja typowałam Damięckiego,który dla mnie jest ideałem mężczyzny.I jeździ konno..:)

Danmal
 

Bez białej flagi.Ja nie gryzę ...:)

Tak wyczytałam.Sms-y ponoć są źrodłem pieniędzy i są słodką tajemnicą operatorów sieci.Pieniądze zostają w stacji.Zarówno Rusin jak i Guzik były słabsze.Teraz można powiedzieć ,że Anię lubili młodzi,ale Kingę krytykowano wszędzie ,a mimo to wygrała..

Teraz przecież w finale powinni wystąpić - Steczkowska i Damięcki..

Nic nie jest czarno-białe :-)
 

Lilu,
Gazeta Wyborcza pisze:

"Borusewicz nie pojedzie na głosowanie ws. Expo
jg, PAP
2007-11-25, ostatnia aktualizacja 2007-11-25 16:38
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz nie pojedzie jutro do Paryża na głosowanie rozstrzygające o tym, który kraj w 2012 roku zorganizują światową wystawę Expo. To kolejny wysokiej rangi polski polityk, który odwołuje swój przyjazd na głosowanie. O prawo do organizacji wystawy konkurują z Wrocławiem marokański Tanger i miasto Josu w Korei Południowej.

Wcześniej z wyjazdu do Paryża zrezygnował prezydent Lech Kaczyński, premier Donald Tusk, oraz wicepremier i minister spraw wewnętrznych i administracji Grzegorz Schetyna. W zeszły czwartek wycofał się minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Najwyższym rangą polskim urzędnikiem, który będzie reprezentował nas w Paryżu jest minister kultury Bogdan Zdrojewski. Będzie tam też prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.

Tanger w poniedziałek, w czasie ostatnich prezentacji i głosowania w Paryżu, reprezentować będzie sam król Maroko Mohammed VI, a Josu prezydent Korei Południowej Roh Moo-hyun i premier rządu Han Duck-soo.

Wczoraj dziennik "Polska" napisał, że nasze szanse na Expo są niewielkie. - Z Polski płynie jasny sygnał, że nam na Expo nie zależy - mówili gazecie znawcy polityki międzynarodowej, z którymi rozmawiała gazeta. Wyjaśniali, że delegaci reprezentujący swoje kraje w Paryżu to dyplomaci. W ich rozumieniu, w ważnej sprawie państwo wysyła prezydenta, premiera albo ministra spraw zagranicznych. Inni się nie liczą. Tymczasem Tusk zadzwonił tylko do szefów rządów trzech europejskich państw."
Reszta tutaj

Czytam Gazetę Wyborczą od pierwszego numeru, bo to przecież nasza gazeta, gazeta Solidarności. Jestem tu krótko, nie mogę prosić "zrób to dla mnie" - ale byłoby mi bardzo miło, gdybyś jednak to zrobiła ;) - nie przekręcaj nazwy G.W. Naśmiewanie się z biednego, zmęczonego premiera, niewyspanego od paru dni, co widać od razu po jego twarzy - no cóż, trudno, on się pewnie z tym liczył.
No i ja na niego nie głosowałam, nie jest "mój". A Gazeta jest moja.
Sorry, że niektóre rzeczy traktuję zbyt poważnie ;)

Aniu,miło że tak stoisz murem za swoją gazetą.Ale to Twoja gazeta przekręcała nazwiska prezydenta i premiera,bez żenady..W formie żartu oczywiście.Jak będę miała czas,znajdę cytaty..
A jej redaktor i współtwórca szkalowal nasz kraj w niemieckiej gazecie.Gdzieś to miałam zapisane ,to pewnie znajdę...
I nie jest to już gazeta solidarności ,niestety.Już Wałęsa nie pozwolił się jej podpierać autorytetem związku..

ps.Kiedyś w tej nieposzlakowanej gazecie przeczytałam taki kalambur - PIS-uar...No sorry,wybacz ...
Acha,ja przestałam czytać wyborczą od czasu Jedwabnego,gdy nie wiedziałam czy mam się śmiać czy plakać nad tendencyjnymi artykułami.I nie ma znaczenia czy jesteś tu długo czy krótko.Tu się nie nabywa praw przez zasiedzenie,tym bardziej ,że po mojej eskapadzie dzisiejszej po wątkach,nie wiadomo jak długo tu zagrzeję miejsce...

??
 

Tamtego premiera? No cóż.... ;)

Jak to nie zagrzejesz miejsca, co Ty mówisz? Zauważyłam, że tu chyba nie ma obyczaju "wyrzucania" kogokolwiek, czy się mylę??

Aniu
 

Tamtego premiera można było obśmiać i wyszydzić a tego nie ? dlaczego ?:D

Kto mówi o wyrzucaniu ? Mnie w całym moim długim życiu nikt -znikąd nie wyrzucił.Ale jest coś takiego jak zmęczenie materiału...jego zużycie ...

O polityce nie piszę
 

bo mam szlaban, Lila jakie zmęczenie materialu ....... jego zużycie?!!!!!!!!!!!!!