Województwo podlaskie: powitanie i "lista obecności"
Serdecznie witamy wszystkich Klubowiczów z województwa podlaskiego. Podfora regionalne mają służyć dzieleniu się informacjami, zaproszeniami, propozycjami i problemami związanymi z Waszym regionem.
Zapraszamy zarówno starszych jak i nowych użytkowników do "ujawnienia się" w tym podforum i napisania kilku słów o sobie. Może w ten sposób jeszcze lepiej się poznamy? Osoby z województwa podlaskiego, które chciałyby zaopiekować się podforum jako moderatorzy proszone są o kontakt pod adresem cafe@senior.pl Nowe podfora "miejskie" tworzy się w sposób opisany tutaj: http://www.klub.senior.pl/informacje...adac-1618.html Serdecznie pozdrawiamy Zespół Klub Senior Cafe i portalu Senior.pl |
Witam wszystkich!
Jestem z Białegostoku. Pozdrawiam Klubowiczów z innych regionów. Miło mi być wśród Was. Tesa. |
Ja również jestem z Białegostoku, zamierzam odwiedzać i inne regiony, a do nas zapraszam wszystkich.
-------------------------------------- zdjęcie z www.wirtualny Białystok.pl |
zapraszam do zwiedzania
|
http://www.bialystokonline.pl/bialystok.php
Zapraszam do Białegostoku http://www.bialystokonline.pl/galeria.php?typ=foto piękne zdjęcia nasze pięknego miasta |
Chyba brak im odwagi przyznać się do Ziemi Ojczystej.
|
Nie jestem coprawda z Podlasia
ale mam nadzieję, że mnie nie popędzicie z tego wątku. Miałam 12 lat kiedy dane mi było spędzić na Podlasiu 9 miesięcy, mieszkałam najpierw w Suwałkach a potem we wsiach: Stare Motule, Motule Nowe blisko Jeziora Białego, Hańcza nad Czarną Hańczą. Zapamiętałam przepiękną dziką przyrodę, rydze, orzechy laskowe zbierane w lesie, babkę ziemniaczaną, kartacze, raki gotowane w wielkim garze, chleb pieczony na ogromnych liściach raz w tygodniu, wieczory przy lampie naftowej /wtedy nie było tam elektryczności/, godzinki, zabawy /starsi siedzieli i obserwowali, młodzież tańczyła/. Oswoiłam konia naszych gospodarzy i jeździłam na nim na oklep, powoziłam furmanką z dwójką koni /nawet mi to jakoś wychodziło/. W latach 70-tych byłam w Supraślu i przy okazji zwiedziłam Kruszyniany oraz Bohoniki. Podlasie zapamiętałam jako piękny i dziki region.
|
Suwałki meldują swoją obecność na forum. Kocham Suwałki!
|
Basiu, witam na Podlasiu.
Wszyscy goście mile widziani. Nikogo nie przepędzamy . Danmal, z tym zacofaniem to przesadzasz. Bardzo często jestem w Białowieży, rodzina męża pochodzi z Sokólskiego-Siderka, wszędzie jest dostęp do mediów, coraz więcej jest komputerów z dostępem do internetu. A że nasze województwo ma największą powierzchnię terenów zielonych, to tylko plus dla nas. Mamy najczystsze powietrze a więc i atmosfera u nas najlepsza. |
No nie wiem, może nie wiedzą o naszym forum. A i obecni tutaj też nie odzywają się, nie chwalą sie swoim pochodzeniem z naszego pięknego województwa.
|
Z pewną nieśmiałością pytam...
...czy przyjmujecie tu gości?
Cała rozgałęziona rodzina mojej babci po kądzieli pochodzi z Podlasia. Najpiękniejsze moje wspomnienia z dzieciństwa na zawsze będą się kojarzyć z takimi wdzięcznymi nazwami, jak Ołtarze Gołacze, Nur, Zuzela, Kamieńczyk Borowy, Boguty... To w Ołtarzach Gołaczach były cudowne ogrody warzywne, zbiegające aż do Bugu, a w niedzielę bokiem drogi wędrowały tamtędy do kościoła w Nurze bose dziewczyny, z butami na ramieniu... To w Kamieńczyku pasło się krowy na skraju ogromnych przestrzeni leśnych i paliło ogniska, to tam, w tych lasach, specjalnymi grabkami zbierało się jagody. Z tamtych wsi wyniosłam wspomnienie najpyszniejszego w świecie, pieczonego na łopianowych liściach chleba, "baby kartoflanej ze skwarkami", pszczół sąsiadów, przed których żądłami ratowałam malutkie pisklęta. Ale przede wszystkim - na zawsze zapamiętam niezwykłą serdeczność i otwartość ludzi, mówiących z miękkim zaśpiewem i potrafiących otwierać serca przed innymi... Czy przyjmiecie mnie czasem w odwiedziny, Podlasiacy? |
|
Tak, jestem pewna!
Kiedy Janek (mój wujek) zabierał się do wyrabiania ciasta - moim obowiązkiem było znaleźć największe (młode) liście łopianu, starannie je umyć i wysuszyć. Ten chleb - czarny i pachnący - miał niepowtarzalny smak, a poza tym bardzo długo zachowywał świeżość... Żal, że moje dzieci znają go już tylko z opowiadań...
|
Zachęcona gościnnością
i ja tu zaglądam. Nie mam rodzinnych powiązań z tym regionem Kraju. Ale najpiękniejsze, najmilej wspominane wakacje to kilkukrotne spływy Czarną Hańczą. I pobyt w Gałdapii (Gołdapie?).
We wspomnieniach zostali niesłychanie mili ludzie i miejsca, które do tej pory widzę oczami wyobrazni. Pozdrawiam Podlasiaków :) |
Upierać się nie będę...
Cytat:
|
szorstkie i szerokie:D
|
Sama jestem ciekawa...
Niestety, kontakty rodzinne urwały się po śmierci Babci i Mamy... Nie mam jak zweryfikować moich wspomnień!
|
|
Witam serdecznie wszystkich klubowiczow. Ja tez jestem podlasianka z Bialegostoku,pozniej z Lap,a ostatnio przez kilkanascie lat mieszkam w USA.Ciesze sie ,ze powstalo takie forum.Lubie czasem tu zagladac ,bo zawsze znajde na tym portalu cos ciekawego dla siebie. Pozdrawiam podlasiakow.
|
Danmal!
Daj się uprosić, co? Napisz coś o obyczajowości tego regionu! To jest niezwykły konglomerat różnych kultur, warto byłoby przybliżyć je nam wszystkim!
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:43. |
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.