Prawie połowa z nas nie wyłącza komputera po zakończonej pracy. Ile na tym tracimy? - komentarze
 

Komentarz do artykułu: Prawie połowa z nas nie wyłącza komputera po zakończonej pracy. Ile na tym tracimy?
--------------------
Mialo byc ,jak w tytule " ile tracimy energii nie wylaczajac komputera .Tymczsem o tym jest w artykule najmniej . Co to znaczy ,ze uspiony / nowoczesny / komputer zuzywa 1-2 W ? W jakim czasie ?? O tym ani slowa . To " uspienie " mozna i nawet trzeba odpowiednio ustawic. , po ktorym sprzet sie wylaczy i dalej nie pobiera energii. Oszczedza sie i energie i baterie..Zeby jeszcze bardziej oszczedzac i sprzet i energie , ,mozna zostawic komputer w stanie hibernacji
[ glownie jesli odchodzimy od komp. na dluzej ] i wtedy komp. nie pobiera energii.

Zapewniam, że najlepsze wyniki oszczędzania osiągniemy zamykając komputer w szafie. :D
PS. Powyższy artykuł należałoby przepuścić przez filtr zdrowego rozsądku i wiedzy, aby nie zawracać ludziom głowy bzdurami.

To fakt, my kończymy pracę, a komputer dalej chodzi.

Tak to wszystko jest oczywiście prawdą i dla mnie również dość znaczącym tematem było to aby wiedzieć dokładnie jak wygląda kwestia związana z recyklingiem baterii. Jakiś czas temu czytałam o tym na stronie https://www.epuap.pl/recykling-baterii-jak-przebiega/ i jestem zdania, że taka wiedza może być bardzo przydatna.

Wat to jednostka mocy, w definicji ma sekundę