Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Różności - wątki archiwalne (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-roznosci-watki-archiwalne-191.html)
-   -   Forum dla niewybranych cz. XV (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/roznosci-watki-archiwalne/t-forum-dla-niewybranych-cz.-xv-2605-print.html/)

Ewita 03-06-2008 08:06

Forum dla niewybranych cz. XV
 
Nabraliśmy tempa, kochani! Kolejne mile morskie za nami, kolejny port na nas czeka! Coraz bliżej do celu podróży - przynajmniej taką mam nadzieję. Zapraszam wszystkich do następnej, piętnastej już części wątku.

hannabarbara 03-06-2008 08:46

Z szantą na ustach wkraczam w XV część!
Słońce, woda morska i lekki wiaterek - to jest to!

tar-ninka 03-06-2008 08:49

Tak Barhaniu , to jest to !
http://www.voila.pl/280/smblb/?1

Ewita 03-06-2008 08:51

Tarninka
 
jak zwykle na posterunku:D Dzięki piękne w imieniu załogi!

tadeusz50 03-06-2008 09:01

Sternik też melduje się na posterunku!

tar-ninka 03-06-2008 09:11

Staram sie P. Kapitan . jak obiecałam w poprzednim porcie :D
Od wczoraj rana dopiero dzis weszłam i zobaczylam ze juz do nowego portu dopływamy .
Zapraszam załogę i sympatykow naszej łajby na pokład wieczorkiem zabawimy się troche ..
Ja stawiam..http://www.wrzuta.pl/audio/fBEntJkRO...a_-_ja_stawiam
soki , soczki i nie tylko ..

Alsko 03-06-2008 09:26

Tarninko,
 
nie liczysz się z groszem, jak widać :D
A ja odpracowałam swoja wachtę i do realu zajrzę.
Ahoj, załogo!

tar-ninka 03-06-2008 09:33

A nie liczę ! a co! emerytka jestem , ZUS szczodry jest ;)
ostatnio mi dolożył na calą flaszkę " Słonecznego brzegu"

szekla 03-06-2008 09:37

ja tez sie melduje na posterunku z mazurskim słońcem

http://www.wrzuta.pl/audio/fvVXxatuH...jej_dziewczyny

Ewita 03-06-2008 10:12

Ale mi się
 
romantycznie zrobiło... Przepiękna jest ta szanta! Też by mi ktoś mógł podobnie zaśpiewać...:)
"Kocham cię tak,
jak swoje przestworza
pokochał wiatr,
a jednak o morzu nie wiem,
czy miłość to też - czy zew"...
Słucham tej szanty już po raz czwarty. Piękny walc, piękne słowa... Jak tu nie kochać szant???

Stanley 03-06-2008 11:01

Hmm mógłbym zaśpiewać, ale jest problem mam drugi stopień umuzykalnienia czyli odróżniam kiedy śpiewają a kiedy nie, natomiast spiewałem arie ale po dużej ilości Jasia a i to też dawno temu .Więć Kapitanko radzę jednak posłuchać szanty Szekli no chyba ze chcesz zaryzykować to proszę bardzo mogę Ci zaśpiewać.

tadeusz50 03-06-2008 11:04

Stanley mam dla ciebie propozycję nie do odrzucenia. Co do stopnia umuzykalnienia mam taki sam. Dodatkowo słoń mi na ucho nadepnął. Jak zaśpiewamy razem wszystko co żyje w okolicy ucieknie w popłochu. Co ty na to???

Ewita 03-06-2008 11:06

Jestem z natury odważna,
 
zaryzykuję!:D Oj, Stanley! Już się trochę tych obietnic uzbierało! Czekam grzecznie, tłukę raka i mam nadzieję, że wreszcie je zrealizujesz:D

Ewita 03-06-2008 11:10

No!
 
Cytat:

Napisał tadeusz50
Stanley mam dla ciebie propozycję nie do odrzucenia. Co do stopnia umuzykalnienia mam taki sam. Dodatkowo słoń mi na ucho nadepnął. Jak zaśpiewamy razem wszystko co żyje w okolicy ucieknie w popłochu. Co ty na to???

To byłby duet! Stanley się na randkę z Barhanką umówił w lipcu - powinien poćwiczyć:D
A ja jestem uodporniona. Mój mąż (na szczęście) śpiewał bardzo rzadko. Zawsze basem i zawsze fałszywie:D

Stanley 03-06-2008 11:13

Kapitanko to już nie ryzyko a ryzykanctwo wręcz.Ale dobrze sama chciałaś tłucz raka a ja w tym czasie potrenuję.Oj biedni będą sąsiedzi i tak dobrze ze Tadeusz daleko bo ćwiczenia naszego chóru to już walka o przetrwanie.Liczę na pomoc Alsko bo bez jej Jasia trening może być mało intensywny.
Miłego dnia.

Stanley 03-06-2008 11:17

I jeszcze słowo do majtki w barchanach.
Haniu Ty oczywiscie pamiętasz ze pod kiltem nie nosi się nic wiec jak będzie, będziesz mnie ubierała w ten kilt?
/mnie tam wszystko jedno ale to Ty chcesz mnie ubrać/.

Ewita 03-06-2008 11:39

O, jak rrrany!
 
Ja chcę to zobaczyć!!! Kuście mnie, kuście! Barhanko! Jeśli ubierzesz naszego niby - pirata w kilt - zobaczysz, że się zawezmę i przyjadę!!! Choćby po to, aby go zobaczyć w pozycji siedzącej:D
Po nocach mi się chyba ta wizja będzie śniła: wietrzyk znad wody, rozwiewający włosy pań, igrający z listkami na drzewach i... podnoszący plisowaną, kraciastą spódniczkę Stanley'a!!! Oj, zapomniałam! I komary, lądujące gdzie się da!

hannabarbara 03-06-2008 13:05

Stanley, kilt Ci grozi tylko w przypadku obrzucania epitetami naszego wspaniałego żaglowca, którego żagle są pełne gwiazd!
A na razie to możesz sobie włożyć piękne skarpety, które dla Ciebie udziałam! Na wirtualnych drutach! Za chwilę podeślę, muszę tylko zmnieszyć, bo nie wchodzą!

hannabarbara 03-06-2008 13:13

1 Załącznik(ów)
Szkockie skarpety! Dwie pary! Dla obu panów!
Załącznik 15075 Załącznik 15075

tadeusz50 03-06-2008 15:33

Haniu pięknie dziękuję za skarpety. W szkocji do kiltu pasują u nas kojażyłyby się z homoseksualizmem. Mnie osobiście to nie przeszkadza bo uważam ich z normalnych ludzi.
Ewo a ty co jesteś taka spragniona widoku męskiego ciała???


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:32.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.