Klub Senior Cafe

Klub Senior Cafe (http://www.klub.senior.pl/index.php)
-   Książka, literatura, poezja (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/f-ksiazka-literatura-poezja-99.html)
-   -   Skrawki życia notowane nocą... (http://www.klub.senior.plhttp://www.klub.senior.pl/ksiazka-literatura-poezja/t-skrawki-zycia-notowane-noca...-2916-print.html/)

Ewita 05-08-2008 15:08

Skrawki życia notowane nocą...
 
No i przekonały mnie, babusy jedne!:D Założyłam osobny wątek, w którym wklejać będę moje wiersze, wierszydła, piosenki...
Zacznę od tego:

JEDNO MAŁE COŚ

Moje wiersze pisane nie wiem po co,
niepotrzebne nikomu na świecie.
Skrawki życia notowane nocą...
Bez wartości? One mną są przecież!

Moje myśli - czasem bez nadziei,
moje bóle serdeczne, samotne...
Utulone w słów ciepłej pościeli
śpią nieznane, ukryte, ulotne...

Czy ktoś zechce obudzić je kiedyś?
I... czy warto? Ja naprawdę nie wiem...
Moje wiersze. Zapis mojej biedy...
Jedno małe coś, co mam dla siebie...
1999

Pani Slowikowa 05-08-2008 15:20

Ewa
 
bardzo dobry pomysl z tym watkiem.. :)

Piekne sa twoje poezje!! Zapisuje je do ulubionych..

Mam tylko jedna sugestie.. Czy moglabys przepisac tamte z innych watkow tu.. aby byla calosc?

Malgorzata 50 05-08-2008 15:59

Ewa bardzo mi się podoba ....naprawdę.

Basia. 05-08-2008 16:21

Czekam na ciąg dalszy. :D :D :D

Bajadera07 05-08-2008 16:24

EWO ! Wprawdzie nie zgadzam się z treścią drugiej linijki Twojego wiersza...... no cóż....
A to dla ciebie od nadwornego wklejacza ... czyli ode mnie...

Ewita 05-08-2008 16:32

NA MIŁOŚĆ

Ty, coś daleki jest tak, a tak bliski!
Gdzieś, w niedościgłych przestrzeniach
wybierasz szepty mych maluczkich myśli
z cienia...

Och, ja nie jestem ni dobra, ni święta!
I umiem kłamać jak z nut, jeśli trzeba...
A przecież w życiu potrzeba mi piękna
i nieba...

Znam ciężar zwątpień, kiedy strach przytłacza...
Znam rozpacz, ból i bezradność...
Coraz się częściej od świata odwracam
w czarność...

Nieczęsto raczej chodzę do kościoła,
nie pośród tłumu próbuję Cię znaleźć...
Ja w każdej chwili życia Ciebie wołam,
stale!

Bo żyć bez Ciebie przecież nie potrafię,
choć wiele zła się zdarzyło...
Otwieram serca tajną, smutną mapę
na miłość...
2002r.

COŚ SIĘ MA

Coś się ma…
Coś, co tylko chwilę trwa
i jak wicher niesie nas
w niebyt szczęścia, aż do gwiazd!
Coś się ma,
czymś się, jak kartami gra,
coś rozmienia się na pył,
zamiast chronić z wszystkich sił!

Coś się ma…
Coś pięknego, kiedy trwa
i potrafi ponieść nas
niby ptaki - aż do gwiazd!
Coś się ma…
To jest ciągła z losem gra…
Ciepło – zimno, raz, dwa, trzy –
Wczoraj ja, a dzisiaj ty…

Bo w życiu - jak na kiepskim filmie
Miesza się wątki, miejsca, czas…
Coś się przydarza, nagle ginie
i wtedy mocno rani nas…
Bo życie - to scenariusz taki
niedokończony, pełen luk…
Szukasz, znajdujesz, potem tracisz,
abyś raz jeszcze szukać mógł…

13 października 2005 r.

lawenda 05-08-2008 16:51

EWITO.

"Coś się ma" i Ty to "coś" masz i to w nadmiarze - masz duszę artysty a strofy Twych wierszy płyną niby przeźroczysty nurt krystaliczej wody wprost z życiodajnego źródełka, które bije jak serce w Twojej piersi.
Masz już fankę swojej twórczości.

To jest wielki dar Ewo i wyciągnij wszystko z szuflad i daj nam duchowej strawy, tak potrzebnej w tej szarej rzeczywistości.

Lila 05-08-2008 18:46

EWA !!! To jest............cudne ....

Barbara13 05-08-2008 18:48

Brawo Ewuniu, jeszcze proszę !

bogda 05-08-2008 18:58

Czy to będzie TWA...jak napiszę, że to jest cudne i czekam na więcej :)

tar-ninka 05-08-2008 19:05

A mnie wcale nie obchodzi czy to TWA czy nie .:D
Ja się poprostu cieszę że Ewitka zdecydowala sie podzielić
z nami swoimi wierszami .
A teraz się przyznam Ewitko że wszystkie wiersze , ktore skasowalas,
ja wczesniej zdazylam skrzętnie schowac do moich skarbow.
Ewitko dziękuję

Alsko 05-08-2008 19:21

Autorce :D:D

Malgorzata 50 05-08-2008 19:26

Autor ! Autor! no i zrobił nam się wieczór poezji JEEESZCZEEEE!!!!!

Ewita 05-08-2008 19:34

Jestem zażenowana
 
tyloma pochwałami... Dziękuję!

HIMALAJE
Kiedy los przez plecy biczem tnie do krwi,
życia pięść kolejny, celny cios zadaje,
kiedy pytasz beznadziejnie: „po co żyć?”
Wtedy musisz przejść przez swoje Himalaje…

Co dzień zdarza się kolejny, trudny szczyt,
czasem padasz, ale w drodze nie ustajesz,
resztką sił przepychasz szare, puste dni –
jednak walczysz, pokonujesz Himalaje…

Stroma ścieżka nad przepaścią, gęsta mgła,
ale czasem ktoś pomocną dłoń podaje,
ktoś podtrzyma, kiedy w oczy wieje wiatr,
chociaż przecież… ma swe własne Himalaje…
2007

Barbara13 05-08-2008 19:42

Aż mnie ciary przeszły, to jest śliczne. Mamy nowego WIESZCZA!

Gabi K. 05-08-2008 19:47

perły
 
Ewa-Twoje myśli ubrane w słowa to "koronkowa" robota,jeśli ich jeszcze nie wydałaś w tomiku, to najwyższy czas, żeby poszły w świat:)

martunia 05-08-2008 19:57

Tyle razy już Ci to mówiłam ale powiem jeszcze raz.
Bardzo lubię Twoje wiersze.

tadeusz50 05-08-2008 21:03

Miłe koleżanki
Jak widzę namówiłyście Ewę na publikowanie wierszy jej autorstwa. Sam mam o poezji bardzo blade pojęcie, jednak jeśli przedstawiają one watrość artystyczna pomóżcie jej wydać tomik. Jakieś znajomości w wydawnictwach, kogoś kto może to ocenić. Pewnie chętnie przyjmnie pomoc w tej dziedzinie. Uważam, że wygodniej będzie na priv

martunia 05-08-2008 21:10

Brawo Tadziu!!!!!!!!
Całuję Cię po przyjacielsku,w policzek.

jakempa 05-08-2008 22:51

EWUNIU, 2 razy wszystko czytałam, to jest piękne i zmusza do zadumy,,,,... pisz dalej, pomyśl o wydaniu autorskiego tomiku,może pomysł Tadzia ktoś kompetentny pomoże zrealizować?Trzymam kciuki,


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:37.

Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.