Ukochani towarzysze komuniści -czyli przeminęło z wiatrem historii.
 

Sylwetki ,ludzie ,opinie.
No te ostatnie chyba jednoznaczne ,ale jeśli ktoś myśli inaczej ,to mu głowy nikt nie urwie.

Jako pierwszy mój szczególnie ulubiony - Lew Trocki .Właściwie Lejba Bronstein .Lubię go ,bo piękną miał śmierć.Wśród meksykańskich kaktusów ..

...ać komunę!!

Lwa tyż ?:cool:

Lwa we fryzurę i przez dętkę.

Jednakowoż...

Niektórzy twierdzą iż po swojej śmierci ,patetycznie zakrzyknął : moje flaki są wszędzie !
Być może cieszył się ,ze poniósł żagiew do Meksyku ? Rewolucji ?

Lejba nie był taki głupi, poczytaj Suworowa, tam jest praktyka komunizmu, jako rewolucji wszechświatowej.
Piłsudski w 1920 postawił pierwszą tamę, Reagan później.

A taka Krupska Nadieżdża ?



Fotka z młodości .

Za czasów Stalina ,powiedziała : gdyby Wołodia dożył,na pewno by siedział ..

Nooo,czy komuniści nie byli obdarzeni poczuciem humoru ?:)

Tylko Lejba w Meksyku nie krzewił komunizmu .Siedział jak mysz pod miotłą.:cool:
Acha , jakie góry są w Meksyku ? Skąd Ramon miał czekan ? Może prosto spod Mont Blanc przyjechał i nie miał czasu się przebrać ? Albo z Nepalu ?

Jak to wsrod kaktusow?? Myslalam ze zostal zamordowany w domu w ktorym zyl.. raczej wsrod krolikow :D

Ten amerykański konkret .:D
A co Ciebie obchodzi ,czy kaktus ,czy królik ? To nie wszystko jedno ? A nie mógł mieć kaktusa w domu ,na ten przykład ?

Aktualne przepychanki z teczkami, z Bolkiem w tle świadczą o tym, że Mosad nie był najlepszy.

A nasz Feliks Edmundowicz ? Przecież marzył o zostaniu księdzem ?
Ale mu przeszło .Dokładnie .:)
Mawiał :Komuniści reszty nie biorą ..

o kurcze:rolleyes: faktycznie:D nawet sa podobne do siebie;)

Chylę czoło przed niedoszłym księdzem,
on zabił więcej komuchów, niż Piłsudski we wszystkich wojnach.

Ja nie chylę ,mimo wszystko...
Wolę już komunistę Janosika ,bo był przystojny..
A także rewolucjonistę Mojżesza .Za plagi egipskie.

Hehe
perepeczkowaty ci się marzy,
Janosik odbierał i dawał, komuchy odbierali i owszem....
Mosze rewolucjonista, no..no..
napisz jakiś projekt nowej biblii, powiedzmy najnowszy testament.
Suworow porównał Stalina do Mojżesza,
ten drugi szlajał się po pustyni 40 lat po to, żeby wymarło stare pokolenie i mógł wprowadzić nowe porządki.
Stalin zrobił w tym samym celu czystkę w Armii w latach 30tych (Suworow "Godzina M").

A kiedy rano nie chce ci się podnieść dupska,
to pomyśl o tym jak walczyła Nadia Krupska.

A gdy wieczorem coś niecoś cię wkurza,
pomyśl jak cierpiała Luksemburska Róża.

A gdy cię jakaś dopadnie chandra
wspomnij, jak myśl słuszną jedynie, krzewiła Wasilewska Wanda

Wielkąś mi uczyniłaś radość w wątku moim..:D
Moja droga Małgoś ,tym widokiem swoim..
Pełno nas było ,a jakby nikogo..
Tyle pustki zrobiłaś ,przemiła osobo...

Pozwól iż przywitam Cię godnie do tematu ,nie jakimś banalnym kwieciem..