Wszystkie wyrazy w zadniu na tę samą literę - może być bez sensu.
 

Np.
Jip jadł jabłko,jadąc jak jeździec jeepem.

Albo...

Pewna pani po południu pomalowała pomadką pełne policzki.


ps.propozycja na sezon ogórkowy.
Jak się nie spodoba, to niech spada taki durny wątek.:D

Miało być w zdaniu....zrobiło się w ..zadnim miejscu.Może i słusznie???

Lilu jakieś dwa trzy lata temu gdy chodziłem jeszcze do szkół i na coś w rodzaju kółka polonistycznego (nazwę zjadł mi Alzheimer) czytaliśmy nie tylko zdania ale wręcz małe opowiadania na jedną literę. O ile ten Alzheimer nie zagnieżdził się i tu to najdłuższe było coś na literę "P".

Hmm, Tadziu tak niedawno chodziłeś jeszcze do szkół?:D

I....Żul żuł żubrówkę ..hmmm...żuchwą.:)

hihihihi
 

Powabna pani potraktowała pijaczka patykiem

Lila liliowo liznęła liczko l`orealem, list literując licealistce.

Ufff, to wcale nie jest łatwe:D :D

Pewien pan /po piątym piwku/ powiedzial pewnej pani : "paskudna paskudo". :D :D

Baronowa bywalczynią baru była, barman brylował, bałamucąc baronową. - Cz

:D :D Będzie łatwe jak zapomnimy o ortografii.A co nam szkodzi?
Ooo...żaba żadko żądzi żabińcem.

Leokadia leniwie liże loda.

Karol kupil Karolinie kolię, kurtkę karakułową, kostium, kapelusz, kozaki. :)

potulny pędrak pełzał posłusznie po patyku...:cool:

Król królowej Karolinie kupił korale koloru koralowego.
Kupa kśmiechu

Brysiowi, biednemu bernardynowi bardzo brakowało budy, bo biedak bał się burzy.

Frida figlarna fiokneła fryza ..fajne:D:D:D

głupia guwernantka glignęła gubernatora

Szok!!! Szofer Szprycował Szopa Szczypiorkiem :d

Teraźniejszość to totalna trauma.

Sprawiedliwy Stanisław strzelił smarkacza sierpowym, smarkacz stękając szybko się schował.

wilkołak wysiadywał wilkołaczki w wielkim worze wyobraźni