babskie pogaduchy cz.XXVII
 

Zapraszam do nowej odsłony...
Przypominam,dzisiaj obchodzi urodziny nasza nowa koleżanka-Basia13.Załącznik 33084100 lat dla solenizantki!

Jakempo,przeczytałam Twój smutny post.Ciężka sytuacja...czeka Cię sporo nowych obowiązków.

Jadziu-Jakempo bardzo przykre nowiny. Musisz byc dzielna. Malwinka ma racje, nie wolno dopouscic aby miala zastoj w artykulacji - male masaze, lekkie poruszaznie konczynami (palcami szczegolnie) - to bardzo wazne. neurolog napewno wam powie jak to robic. Wszystkio zalezy od tego jak szybko otrzymala pomoc - ale po jakims czasie niedowlad powinien zaczac "odchodzic" - to kwestia czasu. Badz dzielna, bo to ciezkie dla kazdego.

O i znów nowa odsłona, no powiedzcie same jak to szybko mija, przyjemnie jest kiedy mamy taki babiniec, można z kims się podzielić swoimi uczuciami, dostać energii i optymizmu, pozwólcie, że przytoczę cytat Pama Browna ''Drobiazgi sprawiają, że niepostrzeżenie i cicho wchodzi wielkie szczęście''

A to dla nas na szczęście

Dziękuję za słowa wsparcia, poprostu w takiej sytuacji trzeba pomóc, zobaczymy jak to się rozwinie, ale mam nadzieję, że jakoś będzie, poprostu wierzymy w przeznaczenie, co u góry zapisane tak będzie, ona też ma taki pogląd i wiarę że i to doświadczenie ma jakieś przeslanie, dobrze, że mówi i normalnie myśli, chociaż ma kłopoty ze wzrokiem, ale to podobno minie, dla mnie to następny egzamin cierpliwosci,

Wtam gospodynię - nikę - w nowej odsłonie wątku, dzisiejszą solenizantkę - Basię i wszystkie stałe bywalczynie, a także gości :)

witam Pogaduszki cieplutko
 

dopiero dzisiaj po kilkudniowej przerwie /brak prądu,ogrzewania i oczywiście dostępu do internetu/nie jestem pewna że to koniec kłopotów:mad:
na ten moment jest dobrze , czytam zaległości i wiadomości bieżące
Sabciu że nie spotkałyśmy się w operze na Pastorałce,żałuję bardzo/, bilety na klimakterrium chyba już nieaktualne,fajnie że spotkanie z Dańcem było udane
Nikusiu ale namnożylo się wiadomości i stron do przeczytania ,czytam więc pilnie
pozdrawiam Wszystkie Pogaduszki :D :) chciałam powiedzieć że nie byłam obecna z powodu wielkiej awarii:mad:

Pieknie powitałyście dziewczyny nową odsłonę.
Eniu,dobre wieści przynosisz.Mam nadzieję,że nie będzie powtórki!

Niko!
 

wracam do soczewicy /przepraszam ale tylko na chwilę/
 

temat z poporzedniej odsłony
10 produktów najlepszych dla mózgu:
Awokado - źródło witaminy E, B6 i tyrozyny,
Borówki - bogate źródło antocyjanów; najsilniejszych przeciwutleniaczy,
Zielone warzywa liściaste - źródło przeciwutleniaczy, witaminy C, kwasu foliowego, karotenu, choliny i wapnia,
Jajka - najlepsze źródło choiny, dobre źródło witaminy B i choiny,
Chuda wołowina - źródło tyrozyny, witamin z grupy B i żelaza,
Soczewica - niskie IG (Indeks Glikemiczny), dobre źródło białka, żelaza, selenu, kwasu foliowego i tyrozyny,
Pestki dyni - źródło kwasów tłuszczowych omega-3, cynku, żelaza, magnezu i wit. E,
Łosoś - źródło kwasów tłuszczowych omega-3, witaminy E, selenu i białka,
Orzechy włoskie - źródło kwasów omega, witaminy E i magnezu,
Pełnoziarnisty chleb - węglowodan o niskim IG, dobre źródło choiny, tyrozyny, witamin z grupy B i cynku.

soczewica -produkt ze wszech miar polecany ,a najprostsze zastosowanie
gotowana /to łatwe/ do II dań obok lub zamiast ziemniakow,makaronów ,kasz wystarczy 1 x w tygodniu

Eniu,dzisiaj też miałam zupę z soczewicy,zasmakowałam w niej.
Basiu13-na emeryturze mam czas na wszystko,a poza tym to tylko kwestia dobrej organizacji.Pozdrawiam.

Nasza Nika jest bezbłędna, Eniu dzięki kompensacji tematów żywieniowych uświadomiłaś nam, ze Nika ma tematy do pogaduszek, które jeszcze dodatkowo uczą nas racjonalnego żywienia

Niko, ale do tej zupy dodałaś chyba normalną włoszczyznę? Może spróbuję ugotować jak mówisz, że dobra,

Witam pogaduszki..:)
Basi 13... składam najserdeczniejsz życzenia urodzinowe ...




Gratulacje dla Ewy za otwarcie kolejnego wątku....

Zdążyłam na pierwszą stronę.

Samych dobrych i wesołych wpisów, życzę
Babskim pogaduchom w nowej odsłonie.....

Witajcie - tak zachwalacie soczewice, że chyba spróbuje, tylko nie jestem pewna co na to mój mąż. Mężczyźni raczej do takich innych niż tradycyjne potrawy podchodzą raczej sceptycznie, ale zawsze warto próbować. Ciekawa jestem czy wasi panowie chętnie ją jadają.....czy tak sobie. :)

Pamietam jak kilka lat temu byłam u koleżanki ....ona wtedy robiła jakąś sałatke z kapusty i jeszcze innych warzyw....
Zrobiła tego ogromną miske i kładła w słoiki..
Spóbowałam...bardzo mi smakowała więc wzięłam przepis i następnego dnia zrobiłam do obiadu...
Skutek był taki, że zjadłam sama z dziećmi...mój małż....nawet nie spróbował a wiedział, że jest niedobra...
Tak jest do dziś z każdą nowością którą zrobie...
Nie zwracam już na to uwagi...on ma swoje ulubione potrawy....ja jestem otwarta na nowości...
Często jak zrobię czegoś więcej to po prostu pakuje w słoik i daje córce....
Zupe w skład której wchodzi soczewica zielona i brązowa też robiłam....kupiłam w sklepie gotową mieszanke warzyw strączkowych pod nazwą " zupa wojnicka "....zalałam na noc wodą i następnego dnia ugotowałam....zmiksowałam i taką zupe-krem zjadłam z grzankami....była super !!!

odnoszę wrażenie że nasi panowie/nie wszyscy/
 

cytat"Skutek był taki, że zjadłam sama z dziećmi...mój małż....nawet nie spróbował a wiedział, że jest niedobra...
Tak jest do dziś z każdą nowością którą zrobie...
Nie zwracam już na to uwagi...on ma swoje ulubione potrawy....ja jestem otwarta na nowości..."


odcinają się od nowinek nie tylko kulinarnych ,nie uczestniczą w różnych przedsięwzięciach a jeśli się zdarzy że się pojawiają to w liczbie 1-3 np.na forum,spotkaniach seniorow ,UTW itp. z czego to wynika i jaka jest tego przyczyna

dla Basi w Dniu Urodzin