Woda mineralna dla zdrowia i urody - komentarze
 

Komentarz do artykułu: Woda mineralna dla zdrowia i urody
--------------------
Myślę że jest to tylko wstępniak do całej serii artykułów na tak ważny temat (szczególnie w okresie upałów).Powinniśmy wymieniać się wiedzą, doświadczeniami własnymi, bardziej wiarygodnymi niż tylko informacją w mediach (opanowanych przez lobby producentów i ich opłacanych promotorów). Od wielu lat stosuję zdroworozsądkową zasadę omijania wszelkich modnych kuracji, technik czy zalecanych "jedynie słusznych" sposobów dbania o swoje i moich bliskich zdrowie. Podejrzewam że wielu z nas, użytkowników tego forum mają swoje stare (z dziadów pradziadów) opinie i sposoby dbania o higienę naszego życia, Ja preferuje wszelkie naturalne, mało agresywne metody życia w zgodzie z naturą. Dlatego wiem jak duży wpływ na struktury naszego organizmu ma jakość wody którą używamy do picia, gotowania, mycia i w produkcji innych niezbędnych dla życia produktów. Na koniec takie pytanie... czy zdajecie sobie sprawę ile jest potrzeba wody dla wyprodukowania 1 tony najlepszej jakościowo pszenicy, a ile jej zużywamy w procesie wytwarzania brylantu...Tak właśnie brylantu...wyrobu jubilerskiego.Słonecznie pozdrawiam z naturlandii H.T.

Przeczytałam gdzieś,że nie powinno się pić samej wody,ponieważ zbyt obciąża układ sercowo-naczyniowy.Zawsze powinno się dodawać odrobinę np.soku, aby organizm "odczytał" to jako posiłek. W ten sposób dłużej zatrzymuje płyny niezbędne do prawidłowego funkcjonowania.
.
Green na pewno ma rację!

Dzidko , ja też czytałam dosyć dawno, że nie powinno sie pić zbyt dużo wody mineralnej a zwłaszcza bogatej w duże ilości sodu, nie wiem jak to jest. Ja nie lubię wody mineralnej , zawsze intuicyjnie łaczę ja z sokiem.

Woda zdrowia i urody doda
 

Woda mineralna dziala korzystnie na przebieg procesow trawiennych, reguluje cisnienie tetnicze oraz oczyszcza.Nalezy wiec ja pic przez caly dzien, a nie tylko gdy odczuwamy pragnienie.Wowczas chronimy sie przed obciazeniem ukladu krazenia.W sklepach mamy duzy wybor wod mineralnech o zroznicowanym skladzie.Warto wiec przy zakupie zapoznac sie z etykieta informujaca o skladzie i ilosci meneralow.Mamy bardzo duzy wybor wod zrodlanych , mieneralizowanych i leczniczych.Ja najbardziej lubie zywca niegazowanego.

woda
 

Niegazowana, ale oczywiscie schlodzona!!!

W domu mineralna z dużej butli, a na działce woda ze studni - ziiiimna i zdrowa.

Greenie
 

To powiedz nam ile wody trzeba do oszlifowania brylantu??
A tak to gdzie ty sie podziewasz??

I tak to się rozkłada w naszym domu: mąż (niedokwasota) pija Kryniczankę, a ja nie lubię i tylko Jan. Myślałam, że to na nerki dobre :) a tu moja nadkwasota się upomina. Ale Zubra nie lubimy obydwoje :(

Nie piję wody
 

ani żadnych innych napojów, poprostu nie lubię. Piję herbatę czarną albo czerwoną i koniecznie gorącą, od czasu do czasu kawę od której się odzwyczaiłam. Kiedyś wypijałam kilka kaw dziennie.

A wiecie co zalecal Tombak?
 

Nalezy ugotowana wode zamrozic w zamrazalniku, potem rozmrozic i taka pic.. Pomysl sciagniety od gorali Tybetu ktorzy zyja po 120 lat z tego powodu.. :cool:

woda mineralna
 

Pijemy w dość dużych ilosciach Wielką Pieniawę. Doskonała woda na problemy żołądkowe, cukrzycę, kaca itp.Dość droga, bo 5-litrowy karton wody kosztuje 14 złotych, ale dla zdrowia nie warto oszczędzać.

Slowiczku kochany ja mysle ze oni zyja dlugo nie tylko dlatego ze pija woda zamrozona i odmrozona .Wody (plynow) w naszym wieku-ze tak powiem powinno sie wypijac ok.3 litry dziennie i to nie jednorazowo ale pic powoli przez caly dzien.A bardzo dobrze oczyszcza organizm calodniowa dieta tylko plynowa.Dawniej stosowalam,i rzeczywiscie dobrze robila a teraz nie bardzo mi sie chce bom dosyc szczupla i raczej laduje w siebie jedzenie .

No wlaśnie,a ja tylko lubię gorącą herbatę (lipton)i to nawet w upaly,a plynow może litr dziennie,się uzbiera.

Bo Zuber sam jest wstrętny, mieszałam go z Janem. A na nerki to to widziałam, że pili Jana i Józefa.
Takie były zalecenia lekarzy w sanatorium w Krynicy.

Pije od lat 2 litry wody mineralnej niegazowanej,czerwona,zieloną i baila herbate i jedna kawe rozpuszczakna z mlekie,skore jak na 57 latke mam nieżle nawilzona,bo niestey dobry krem nie wystarcza.poza tem biore duzo lekow i jakos trzeba kje wypłukac,bo inaczej pewnie bym sie zatrula,

Dokładnie tak samo, ponieważ nie choruję to chyba zdrowo.
Rozróżniam smak kilku mineralnych.
Nie lubię słonych jak Cisowianka, Nałęczowianka itp.
Preferuję wysokozmineralizowane (powyżej 1500mg/l) jak zielona Muszynianka lub Kryniczanka ze szklanej butelki, Galicjanka też.
Pojawiły się podróby Muszyna, Krynica, podejrzewam, że nie mają nic wspólnego z tymi miejscowościami - czuję to po smaku.
Do 1,5l dziennie mineralki dochodzą kawy i herbaty albo piwo, uzbiera się tego.
Wody mineralne smakowe to jakieś nieporozumienie, tak jak Cola, sama chemia.
Za szprycerem nie przepadam.

Zdrowe napoje.W okresie jesienno-zimowym,gdy przebywamy w ogrzewanych pomieszczeniach musimy zapewnić organizmowi odpowiednią ilość płynów-oczywiście wody mineralnej:dostarcza minerałów,oczyszcza organizm z toksyn,dobrze jest mieć niezależnie od sytuacji butelkę wody pod ręką,na poprawę nastroju i profilaktycznie pijemy zieloną herbatę,na przemarznięcie doskonała jest herbatka imbirowa,na zły nastrój herbatka z dziurawca,przed snem wypij herbatkę z melisy,do wszystkich można dodać nieco miodu,ja poza wodą mineralną przygotowuję napój cytrynowo-miodowy w umiarkowanej temparaturze może być z liściem mięty,na wieczór można pozwolić sobie na kieliszek czerwonego wina : wybór bardzo duży, ważne aby pić małymi łykami przez cały dzień niezależnie od pogody,i od tego czy w danym momencie mamy pragnienie czy nie,/to gwarantuje ,że nie odwodnisz się,usuwasz toksyny,nawilżasz organizm/

zapobieganie stresom
jak najlepiej wykorzystać z walką ze stresem wodę?
-hydroterapia
na 10-20 minut zanurzyć się w gorącej wodzie z rozpuszczoną 1/2szklanki soli kuchennej lub morskiej i ulubionym olejkiem do kąpieli np.olejek z kwiatów lawendy 5-6 kropli.
tradycyjna metodą na stres jest wypicie filiżanki gorącej herbaty z listków melisy,kwiatów ruminku,ziela męczennicy cielistej lub zwykłej czarnej ,a z pewnością gdy czujesz gdy na gardle zaciska się obręcz i nie możesz wykrztusić słowa wypij parę łyków wody

ciekawy artykuł o wodzie