|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Różności ... czyli tematy, które "nie pasują" gdzie indziej |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|||
Dzień dobry
U mnie na razie nie pada i nawet słonce wygląda zza chmur ale w TV straszą, że już zimny i deszczowy front zbliża się do centrum ...okropności Jadziu dla mnie też temperatura 23 - 25 byłaby super....tylko u nas w tym roku nie ma stabilnej temperatury ....dwa dni upały a tydzień zimno, leje i wieje....tak jakbyśmy przemieszczali się w dwa różne klimaty ...nie wiem jak wy ale mnie te skoki pogodowe, skoki ciśnienia i temperatury bardzo męczą....jestem nisko ciśnieniowcem i nawet mocna kawa nie wiele mi pomaga, muszę wspomagać się lekami Grażynko to sobie odpoczniecie jak młodzi wyjadą ...a na długo się wybierają ?... Małgosiu staram się nie ulegać niczyim namową i nie kupować czegoś co budzi moje zastrzeżenia ale tym razem "poległam " ....wydawało mi się, że to jest super okazja Koniec końcem odebrali od nas to wszystko ale nie oddali wpłaconych pieniędzy bo płaciłam im kartą no i mam czekać na przelew....ale czy będzie to się okaże...jest to dość spora kwota i wszystko teraz zależy od uczciwości właściciela a córka czytała w internecie sporo złych wypowiedzi na temat tej "firmy" Ostrzegam Was wszystkie abyście nie ulegały takim agitacją....ja już się na zawsze wyleczyłam z uczestniczenia w tego rodzaju prezentacjach.... Pozdrawiam wszystkie koleżanki i życzę miłego dnia i pomimo złej pogody, dobrego humoru |
|
||||
Witam dziewczyny
Jak każdy piatek,mam zajęty domowymi sprawami. Od rana całe siaty weekendowych zakupów /a potem się dziwię,że doopy rosną hi hi/ Gotuje na weekend a nawet na poniedziałek starcza.A przez to mam sobote i niedzielę tylko dla nas i na działce nic nie muszę gotować. Pogoda sie zapowiada,więc od rana uciekamy na działkę. Jadziu nie wiem czy pamiętasz,ale też dałam się nabrać na udział w takich prezentacjach,ale na szczęście nie dałam się namówić na zakupy. Teraz jak dzwonią to zaraz odkładam słuchawkę. Ide kończyć kapustę i pieczenie mięsa. Wszystkim zyczę miłego weekendu. |
|
|||
Dzień dobry Grażynko
U mnie upał od rana...co za wywrotowe lato...albo leje, wieje i "mrozi", albo praży...może to i dobre ale nie dla nas...każda z nas ma już jakieś problemy ze zdrowiem i takie huśtawki temperatury mają na nas bardzo zły wpływ. W niedzielę pojechaliśmy za Łódż do ośrodka wypoczynkowego w Arturówku ....Mirelka będzie wiedziała gdzie....ale były tak ogromne tłumy , że o wypoczynku nie było mowy....pospacerowaliśmy , zjedliśmy lody i wróciliśmy do domu... Zarezerwowałam miejsce w pensjonacie w Jastarni na wrzesień i mam nadzieję, że pogoda nam dopisze...może nie będzie takich tłumów jak w wakacje. Pozdrawiam wszystkie koleżanki |
|
||||
Cześć babeczki!
Od rana burza była, a teraz jest ładnie, tylko gorąco i duszno Nawet do ogródka nie chce mi się wychodzić, bo w domu jeszcze chłodek Ogródek podlany i wszystko ładnie rośnie, szkoda, że wiosna była taka zimna, bo całkowity brak owoców u mnie. Tylko maliny, te późniejsze, będę miała Nawet dobrze, bo przetworów nie muszę robić Trochę mam z ubiegłego roku. Miłego popołudnia... |
|
||||
Witajcie dziewczyny
Zawsze mówiłam,ze wole listopad niż takie wściekłe upały u mnie 35 st.Taka pogoda powoduje,że tylko siedzę w domu z włączonym wiatrakiem i od czasu do czasu wchodzę pod zimny natrysk. Robię tylko to co muszę. Martwię się bo mam w czwartek pogrzeb kolezanki nie wiem jak pojade. Jadziu kiedyś jak nie mielismy działki to często jeździlismy do Arturówka piekny obiekt sportowo wypoczynkowy choc niedziela to najazd ludzi. Małgosiu,Grazynko,Jadziu i wszystkie dziewczyny które może zajrzą zapraszam na zimne piwko nad chłodnym potokiem. |
|
||||
Witam.
0j w Mirelko dobrze, że przypomniałaś o piwie, mam takie zimne w lodówce napijemy sie wieczorkiem z mężem, teraz jeszcze za wczeęnie i za gorąco szybko by mi uderzyło do glowy. "wiosna była taka zimna, bo całkowity brak owoców u mnie. Tylko maliny, te późniejsze, będę miała Nawet dobrze, bo przetworów nie muszę robić Trochę mam z ubiegłego roku." Małgosiu u mnie to samo, nie robie zapasów no może trochę ogórków kiszonych zrobię bo tych ze sklepu nie można jeść. Upał okropny o godz. 14.00 - 49 stopni w słoneczku a teraz 32 stopnie w cieniu. 0dpoczywajmy i nic nie róbmy bo jest pretekst - za gorąco. |
|
||||
Och.... Mirellko, posiedziałoby się nad
takim potokiem, czuje, ten chłód od płynącej wody i szum na kamieniach Grażynko, ja nawet ogórki robię, tylko na bieżąco, bo potem mąż narzeka, że zbyt kwaśne, więc nie robię zapasów. U nas też gorąco, nie wychodzę nigdzie, tylko rano, jak mam coś kupić. Dzisiaj w tv o Powstaniu, ale nie tak jak zawsze, tylko jacyś młodzi, dyrdymały plotą, co oni mogą wiedzieć na ten temat, widać wpływ władzy, czekałam aż zaczną z apelem smoleńskim |
|
|||
Ja też dzisiaj cały dzień w domu. Jestem totalna klapa....mąż żle się czuje, leży cały dzień i chłodzi się wentylatorem...serce mu 'wysiada" coraz bardziej ale do lekarza nie chce iść...leczy się sam
Ja też padłam i po południu położyłam się tylko na chwilkę a spałam 2 godziny Nawet śmieci nie chciało nam się wynieść ...i po co nam takie upały Małgosiu, widziałam wczorajszą uroczystość w przeddzień wybuchu powstania w której brał udział PAD i prezydent Warszawy....mam bardzo "mieszane" odczucia Ja również nie robię żadnych przetworów....miałam w planie zrobienie konfitur ze śliwek węgierek ale na targu powiedzieli mi, że nasze wymarzły a te co są to są zza granicy i będą bardzo drogie...więc nie ma sensu ... Wiśnie też podobno nie są nasze... Jadziu potok super... |
|
||||
Witam dziewczyny
Nic się u mnie nie dzieje,uwięziona jestem w domu. Wychodzę tylko rano do sklepu. Czekam aż temperatury opadną i duchota minie. Dobrze,że mam ksiazki,filmy,wiatrak i zimny natrysk. A do tego codzienne domowe obowiązki mimo wściekłego upału nikt mi ich nie zabierze. Od poniedziałku ma być chłodniej. Wszystkich pozdrawiam i życzę wytrwałości. |
|
||||
Cześć Mirellko!
Chętnie bym nogi pomoczyła, ale chyba w misce z wodą U nas, nie jest tak gorąco, myślałam, że będzie gorzej Ciągle chmury się zbierają i pewnie nocą, burza się wykluje Też mam fajną książkę, ale czytam tylko przed snem, a zaraz sobie film nastawię w kompie i podłączę do TV. To co nadają w TV, nie nadaje się do oglądania, bo widziałam, te wszystkie filmy, X razy Życzę Wam miłego wieczoru! |
|
|||
Witam miłe koleżanki
U mnie dziś był kolejny "okropny" dzień ...nie było aż tak bardzo gorąco ale było duszno, bardzo duszno Byłam co prawda w mieście po zakupy i nie rano tylko po południu ale w markecie było super...klimatyzacja robi swoje ... Nic ciekawego u mnie się nie dzieje więc mało piszę bo nie ma o czym...od jutra przez trzy dni będziemy mieli Stasia u siebie ( ze spaniem ) więc będzie zajęcie... Pozdrawiam wszystkie koleżanki i życzę udanego weekendu |
|
|||
Dzień dobry
U mnie areszcie troszkę podmuchało...taki przyjemny zefirek...można swobodnie oddychać , choć nadal jest ciepło ...mam nadzieję , że te afrykańskie upały już są za nami Zaraz wybieram się na zakupy, bo jak już Staś do nas dotrze to musimy być do jego dyspozycji...z nim trudno robi się zakupy, no chyba że zabawki, tzn samochody które są jego miłością ....śmiejemy się, że rośnie następca Kubicy Zostawiam pozdrowienia i do następnego pisania |
|
||||
Witam dziewczyny
Dziś da sie żyć.Szybko od rana wziełam się za zaległości porządkowe.Nawet pościel zmieniłam. Dobrze,ze miałam obiad od wczoraj to nie musiałam w garach siedzieć. Juz mam wolne.Umówiłam się na 17 z męża siostrą na spacer.Wreszcie trochę pochodzę. Jadziu też myślę,że upały powoli odchodzą. Jak Stasiu szykuje się w ślady Kubicy to babcia niech odkłada już na samochód. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i zyczę miłego popołudnia. |
|
||||
Witam dziewczyny
Weekend spędziłam na działce,pogoda dopisała,najważniejsze,że nie było upałów. W niedzielę z sąsiadami obok zrobilismy małego grilla do piwka,i na miłych pogaduszkach czas zleciał. Dziś rano poszłam do banku a potem weszłam na lody do nowootwartej na osiedlu kawiarni.Ja lubie lody tylko od Sowy i Grycan,więc tymi nie byłam zachwycona. Tak bardzo rozbudowuje się w okolicach mojego bloku,że to jest wielkie centrum handlowe. Dobrze,że za moim blokiem jest pole i skwerki z zielenią. Obejrzę teraz swój serial w internecie " Bloodline" I może wieczorem na godzinkę wyjdę na szybki marsz. Pozdrowienia dla wszystkich zostawiam. I miłego wieczoru zyczę. |
|
||||
Witajcie dziewczyny.
U mnier ciągle upał i brak deszczu, ogródek wygląda marnie aż sie chce płakać. Tyle miałam planów ale dopóki ziemi nie zleje siarczysty deszcz to nie mam co robić z przesadzeniami. Chciałam troche pousuwać stare rosliny zrobic miejsce na nowe. Trudno poczekam a tymczasem byczę sie zanim nie przyjada młodzi. Gdyby nie te remonty dróg i gdyby autobusy jeżdziły w mojej miejscowości normalnie to wyruszyłabym gdzieś pobuszowac po sklepach ale gorąo i do autobusu daleko. Paranoja przed domem stoi samochód od Magdy hihihihi ale ja od bardzo dawna nie jeżdziłam. Miłego dnia. |
|
||||
Witam dziewczyny
Upał daje sie we znaki,boję się,że kiedy przyjdzie normalna pogoda będzie mi trudno chodzić.Bo też wychodzę tylko do sklepu i tam gdzie musze.Tak jak dziś do banku. A najbardziej się boje,że odzwyczaję się od normalnego ubrania.Chodzę tylko /w domu/ w krótkich spodenkach i staniku. Dzis robiłam sobie paznokcie u nóg i rąk bo w sobotę ide na urodzinową imprezę do mojego bratanka ma dużą piękną działkę,myślę,że będzie fajnie. Grazynko odpoczywaj dokąd możesz,żyj na luzach. Pozdrawiam wszystkie i zyczę udanego popołudnia. |
|
||||
Cześć Mirellko, witam wszystkie pozostałe
Ciągle sobie robotę wynajduje, ale czasem trzeba, coś zrobić i trudno odkładać w nieskończoność. Gotuje, na ponad tydzień, jedzenia dla pieseczka, a potem do zamrażarki w pudełkach i spokój na kilka dni. Zrobiłam, też sałatkę jarzynową, bo ogórki za bardzo się ukisiły, do sałatki w sam raz, nawet dobra wyszła. Mąż, do wszystkiego je teraz pomidory, a ja muszę mieć jakiś przerywnik Zaraz obejrzę film na dwójce, taki sobie, ale nogi mi musza odpocząć. Jutro przychodzą kobity do mycia okien, więc muszę trochę uprzątnąć parapety, kwiatki itp. No i tak mija życie emerytki... Pozdrawiam wszystkie, bez wyjątku!.... |