Basiu-piszesz, że klasyka się zdewaluowała.Nie sądzę.Ja chętnie wracam do pozycji, które znam z lat młodości.Czasem odkrywam w nich coś nowego.Bywa jednak, że nie potrafię zauroczyć się nimi jak przed wieloma laty.Uwielbiam sagi rodzinne-stąd Mann, Galsworthy,Mazo de la Roche czy Dąbrowska często leżą na nocnej szafce.To kwestia nastroju.Ostatnio postanowiłam wrócić do Remarque'a.Wciąż tak samo interesujący.
|