Znam panią, która wzięła sobie młodą panienkę na pokój
i jest lepsza od wnucząt, bo ta pani zawsze chwaliła cudze,
a nie swoje, mimo, że wnuczęta wspaniale się nią opiekowały.
Wnuczęta tej pani, mają swoje mieszkania, że wspomnę.
Ostatnio edytowane przez Scarlett : 30-08-2011 o 13:26.
|