Wiesz co, kobieto!!!!
Prywatnej korespondencji się nie ujawnia, to po pierwsze.
Po drugie nie naubliżałam ci w ani jednym słowie.
Po trzecie, nie wiem, o co ta cała awantura się zrobiła?
Napisałam o takim przypadku, a tu huzia na Józia i po co?
Wystarczy wejść do sieci, aby poczytać o oszustwach na ludziach starszych, którzy są często bardzo bezbronni i padają ofiarą na metodę "na wnuczka" i innych perfidnych czynów.
Kończę ten bezsens.