A propos Woody Allena
oglądałam ostatnio jego najnowszy film pt. " O północy w Paryżu". Fabuła rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych: współczesnej i passe.
Główny bohater, zwiedza urocze zaułki światowej stolicy kultury, a jednocześnie spotyka się ze sławnymi postaciami tamtych czasów. Z Hemingwayem, Fitzgeraldami, Picassem, Gertrudą Stein...Niesamowity nastrój, ciekawe, szczęśliwe zakończenie wątku miłosnego
Nie przepadam za Woody Allenem, ale ten film podobał mi się bardzo!
http://www.youtube.com/watch?v=kBGiiYidiYQ