Imprezy z lat 70-tych
Pamiętacie te imprezki z lat "słusznie minionych"?
Jaki był styl kulinarny? Czym się gościliśmy?
U nas, na Sląsku,jak zapraszało się gości,musiał być na stole:
"szałot kartoflany", jajka gotowane na twardo w majonezie(wersja wykwintna - posypane zielona pietruszką i proszkowaną papryką),ogórki kiszone,(najczęściej własnej roboty),kiełbasy gotowane(w tej lepszej wersji"nic do wyplucia"),Jakieś delicje z "paketów z niemiec".
,kawa parzona,tzw,zasypywana w szklankach bez uszek.
No i....wóda!
Jak pamiętacie - kulinarno-imprezowe lata 70-te?
|