Wiesiu mnie do Was nie trzeba przekonywać
Zawsze lubiłam ten watek
Ja tylko troszkę,, zdziczałam"przez potraktowanie mnie przez niektórych forumowiczów
Niestety na kazdą przykrośc otaczam się nową warstwa pancerza jak żółw
Chronie mój wrażliwy środeczek
w skorupce a pózniej trudno mi samej wydostać się na zewnątrz