Moja założona wędrówka nie wypaliła, więc musi poczekać do maja, wyjazd do sanatorium, znowu zobaczę Nałęczów i okolice, a powrocie myślę, że dalej w drogę śladami...
Powiem, ze dzięki takim wątkom Świat, okolica, i wszystko co wokół.. staje się inaczej widoczne, myślę, że bardziej wesołe, inaczej żyje, też ten co ogląda, fotografuje... Pozdrawiam i do do maja...
|