Mariano, też tak mam, niestety. Najwięcej problemów mam ze zrozumieniem terminologii w urzędzie skarbowym, w banku i w zus-e właśnie. Gdybyż tak różne instrukcje, przepisy były formułowane w ludzkim języku, to nawet seniorka poradziłaby sobie. Udanego załatwiania i miłego dnia !:-)
|