Wyświetl Pojedyńczy Post
  #44  
Nieprzeczytane 04-08-2012, 13:12
Sykria's Avatar
Sykria Sykria jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: woj. śląskie
Posty: 10
Domyślnie

Cytat:
Napisał Rozia
Jeżeli pije kobieta,która nie jest samotna - ma rodzinę,dzieci,męża,to znaczy,że ta kobieta ma jakiś problem,z którym nie umie porozmawiać z tzw. "rodziną" - mężem,mamą,teściową,siostrą - i to jest wielkim nieszczęściem tej kobiety.
E-zikoapteko - piszesz,że nie wiesz,co byś z taką kobietą zrobiła.Ja też nie - to wielkie nieszczęście dla tej kobiety i dla jej rodziny.


Dziwi mnie trochę, że piszecie o tym problemie jakby to było coś nowego. Chyba tak nie jest.
Moja Mama paliła w ciąży ze mną, chyba tez popijała. Wyszłam z tego jako wcześniak. Taka sama sytuacja u jej siostry była, u drugiej - zatrucie ciążowe. Ale czy był związek alkoholu i papierosów - to nikt nie wie.
Ja paliłam w ciąży, alkoholu praktycznie 0 - córa wcześniak.
Nałóg Matki był zawsze ukrywany w domu, długo nie rozumiałam czemu się po podłodze tarza, gdy Ojciec jest w pracy. Aż zaczął 'niespodziane' kontrole, trochę uspokoiło to sytuacje.
Czemu piła? Powiedzmy miała co zechciała... lata 60/70 a ona wyjazdy zagraniczne z Orbisem, ciuchy z Pewexu, dobre żarcie... Ale chyba wiem co było powodem, czuła się jak w 'złotej klatce', Ojciec przedobrzył.. Sam stale w pracy, zawałami zapłacił.. Ona sama w mieszkaniu z niechcianym dzieckiem.
Po śmierci Ojca tylko widziałam jak w mieszkaniu 'znikają' rzeczy, było nie do opanowania... z piciem czekała do takiej godziny, gdy już wiadomo było, że nie przyjdę..
Była po zawale z blokiem... lekarze mi nie powiedzieli czy alkohol był w krwi jak przyszedł ostatni atak...
Odpowiedź z Cytowaniem