Wyświetl Pojedyńczy Post
  #637  
Nieprzeczytane 29-08-2012, 12:49
ostatek's Avatar
ostatek ostatek jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 4 251
Uśmiech Wacławie,

sądzę, że powinien Ci odpowiedzieć ktoś deklarujący się jako mocno wierzący. Aczkolwiek myślę, że na tak postawione pytanie nie doczekasz się odpowiedzi. Jung napisał, że wiara nie ma nic wspólnego z inteligencją. Jest potrzebą serca, nie rozumu. Istnieją dogmaty, w które wyznawca wierzyć powinien, lub przynajmniej z nimi nie dyskutować, istnieją też pytania, na które trzeba odpowiedzieć własnym sercem i sumieniem. Pytania zmuszają do szukania odpowiedzi, a więc do pewnego wysiłku... może są lepsze niż gotowe formułki? Inaczej odpowie człowiek techniczny, inaczej humanista, jeszcze inaczej dziecko... a ktoś inny nie będzie szukał odpowiedzi, bo ta będzie zbędna. Uwierzy i już!

Jeśli zaś chodzi o potop... teraz już wiem dlaczego wyginęły dinozaury - nie doczłapały się do arki lub w niej się nie zmieściły... a na poważnie - Sumerowie; opowieści Starego Testamentu są kompilacją dużo starszych, sumeryjskich tekstów (w tym przypadku Epos o Gilgameszu).
Bóg Ea powiedział do Utnapisztima (Zusiudra - sumeryjski Noe, syn ostatniego przedpotopowego króla Ubara-Tutu):
Mężu z Szurupak, synu Ubara-Tutu,
Zburz dom swój, arkę dla siebie wybuduj.
Dobytku poniechaj i ocal swe życie.
Pogardź majątkiem i ratuj swe życie,
zgromadź w arce nasienie wszelkiego stworzenia.
Być może Hebrajczycy nie mogąc poradzić sobie z 'nasieniem' nakazali Noemu wziąć na arkę po parze stworzeń.

Czy potop był ogólnoświatowy czy też miał zasięg lokalny... o to kłócą się uczeni przedstawiając dowody za i przeciw. Popularna staje się teoria Hapgood'a mówiąca o ruchu i uskoku skorupy ziemskiej (podobną hipotezę przedstawił Kazimierz Wadowski). Faktem jest, że mit o potopie występuje w wielu kulturach: w Azji podania te występują na Filipinach, w Wietnamie, u ludu Miao, także Chiny, Korea, Japonia; w Indiach; w Afryce - w Nigerii; w Amerykach - Atabaskowie, Aztekowie, Majowie, Algonkini, Czejenowie, Czirokezi, Dakotowie, Inkowie, etc.; w Australii i Oceanii - Aborygeni... i wiadomo - w Europie (dołożę mit o Deukalionie). W sumie około 200 opowieści z różnych części świata.
Większość religii umieściło opis potopu w swoich przekazach. I choć są one różne, np. inne imiona głównych bohaterów - zarówno ludzi jak bogów, to opowieści te zawierają taki sam lub bardzo podobny podstawowy wątek. W prawie wszystkich mitach wspominani są Bogowie-Nauczyciele, którzy przewidzieli kataklizm i uratowali rodzaj ludzki, acz nie tylko ludzki. Współczesna nauka na bogów patrzy niechętnie... podobnie jak na hipotezę technicznej cywilizacji, która (być może) istniała w tamtych czasach. A jeśli istniała... nie było wielkim problemem zebranie i przechowanie zarodków/genów, być może nie w arce... może arka jest jedynie symbolem... być może ci, którzy przetrwali potop byli uważani za nauczycieli... ich wiedza, choć niepoparta techniką, bo ta się utopiła, robiła wrażenie na następnych pokoleniach... być może...

Odpadam w real bardziej rozrywkowy i mniej antyczny. Lata powojenne w Krakowie: "Dziewczyna z aniołem" - Agnieszka Krawczyk. Mroczna opowieść o miłości, śmierci i zemście z wojną domową w Hiszpanii w tle. Tajemnica bez jednoznacznego wyjaśnienia.
Autorce dziękuję za książkę, dedykację i życzenia.17.gif

PS - dokładam link. http://www.youtube.com/watch?v=4KmzAyc3DK8
__________________

Ostatnio edytowane przez ostatek : 29-08-2012 o 14:45.
Odpowiedź z Cytowaniem