Mnie bardzo pomaga na zasniecie nastepujaca metoda. Gdy natlok mysli odbiera sen wyobrazam sobie wielka skrzynie napelniona kwasem i kazda mysl jaka pojawia mi sie w glowie wrzucam do tej skrzyni i zamykam wieko. Obojetnie jaka to jest mysl, dobra czy zla. W krotkim czasie glowa staje sie lekka i zasypiam coraz szybciej. Trenuje te metode od jakiegos czasu i naprawde wyniki sa coraz lepsze. No jak wszystko w zyciu ,trening czyni mistrza. Druga metoda to wyobrazam sobie, ze jestem sama/to podstawa, zadnych ludzi obok/ ide powoli przez las, slonce grzeje mocno, czuje zapach, czuje cieplo, slysze spiew ptakow, dotykam kory drzew. Tu chodzi o to aby wlaczyc wszystkie zmysly. Mam cel -przejesc przez las i dotrzec do morza /jest to miejscowosc gdzie spedzalam w mlodosci wakacje/. Nigdy nie dotarlam do wody bo ZASNELAM. A to aby nie bylo ludzi wokol nas ma na celu zlikwidowanie dialogow jakie pojawia sie w naszym umysle. To de dialogi najczejsciej odbieraja nam sen. Nawet te przyjemne. Powodzenia.