Jak sama nazwa mówi ---smart ,czyli malutki. Malutki telefon a wielki komputer w kieszeni. Ostatnia, najnowsza umowa z operatorem opiewała na dotykowego smartfona. Wziąłem i tydzień czaiłem się koło niego jak kot do myszy. Wreszcie wziąłem go , ustawiłem i dziś jestem very happy, czyli bardzo zadowolony. A jakie robi zdjęcia--- masakra