Wyświetl Pojedyńczy Post
  #85  
Nieprzeczytane 21-10-2013, 11:42
senesco's Avatar
senesco senesco jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Gdynia
Posty: 1 498
Domyślnie

Niestety, nie ma bezludnych wysp. Nie ma eremów. Nie żyjemy sami dla siebie i przez siebie. Nie możemy wybrać samotności.
Nie da się żyć bez tego, co niesie świat i od tego świata uciec. Można usiłować ... ale zawsze spotkamy innych ludzi.
Tu zaczyna się problem, bo ludzie mogą (zatem lubią) okazywać sobie wrogość. I bardzo lubią być "lepsi". A samotność wpływa na nasze poczucie wartości. I, przeważnie, potrzeba samotności wypłaywa z poczucia, że nie jesteśmy najlepsi, nie spełniamy oczekiwań.
Z drugiej strony, pomimo tłumów wokół, wobec najważniejszych spraw zawsze jesteśmy sami.
Oczywiście, żyją pośród nas osoby, które mogą obyć się bez towarzystwa. Wiedźmy (czyli kobiety wiedzące), pustelnicy i geniusze wszelkiego rodzaju, którzy żyją ponad codziennością i wartościami świata. Oni uciekają od zgiełku, szumu informacyjnego i emocjonalnego. To indywidualiści, nie samotnicy.
Jednak większość osób, które uciekają od towarzystwa, czyni tak z obawy, że nie są wystarczająco dobrzy, że im czegoś brakuje. Wykształcenia, urody, pieniędzy. Zamykają się w swoim świecie, ale ten powoli staje się nawet dla nich jałową ziemią. Są samotni, bo wydaje się, że tak chcą. Potem zagłębiają się w swej samotności, zapadają się w nia, aż czują się osamotnieni, bo już nie widzą drogi powrotnej. A też nie potrafią wpuścić nikogo do swojej przestrzeni.

Dobrze byłoby, gdybyśmy na nowo nauczyli się cenić indywidualność. Dlatego tak bardzo cenię Ayn Rand i jej słowa: "Przysięgam na swoje życie i swoją miłość do niego, że nigdy nie będę żył dla innego człowieka, ani prosił, by on żył dla mnie.".
Zrozumieć, zaakceptować swoją indywidualność, znaleźć na nią sposób, to najlepszy sposób na samotność. Bo jedyną rzeczą, którą wartościową, którą mamy do ofiarowania, jesteśmy my sami.
A najgorszą formą samotności nie jest życie w pojedynkę, ale w rodzinie czy grupie, z poczuciem bycia odrzucanym...

senescoeu.blogspot.com
Odpowiedź z Cytowaniem