Anielko, Uka, Buniu, Wieslawie,
Viko, Marylciu - cmokasy za odwiedziny.
Pisalam, ze "biale" nie dla mnie. Zdecydowanie nie pisze sie na zimowe eskapady w gorki z moim kumplem Rafaelem.
Wieslaw pytal mnie czy moja ogrodowa strelicja w zime siedzi w szklarni. Nie, nasza a raczej nasze rosna caly czas w ogrodzie, choc w tym roku te co sa w polcieniu nie sa tak dorodne jak te w pelnym sloncu. W szklarni, a raczej oszklonym tarasie trzymam tylko kamelie, bo ona jest wrazliwa na temperaturki ponizej +10 stopni. Juz ma pelno paczkow i jak zakwitnie zrobie fotki.
Marylciu, kazda z nas ma "swojego" mola co gryzie - ten akurat pare razy przeszedl w stan spoczynku ale powstaje z prochow jak ten Fenix.
Ha ha, nie przestraszylam sie – jedziemy dalej.
Tak mi sie„znalazlo” przed swietami.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam.