Lila...czytam cię nieomal z zachwytem. W jaki przedziwny sposób dopasowujesz wszystkie wypowiedzi do tego , co ci się wydaje, że ja napisałam.I sama sobie potem odpisujesz.
Umiejętność typowa dla PISowców, a przyznaję, to też sztuka. Choć prawdą jest, że nie z mojej bajki.
|