Dzięki za odzew Kris
Blog o rowerach bardzo pomocny. Niestety nie kupiłam jeszcze roweru ale za chwilę wiosna i zabiorę się za to. Ciekawi mnie jak radzisz sobie ze znoszeniem roweru po schodach albo wynoszeniem go z piwnicy? Jest ciężki, Czy nie boli Cię kręgosłup od tego? Zastanawiam się czy w ogóle kupować rower gdy po każdym wyniesieniu i potem wniesieniu roweru boli kręgosłup. Gdzie tu przyjemność? Może kupić jedynie stacjonarny ? Przynajmniej nie będzie bolał kręgosłup. Co o tym sądzisz Ty jaki i ew. inni czytający ?
Pozdrawiam