Nie było mnie w "seniorku" dosyć dawno, wiele czynników się na to złożyło - m.i. FB haha....
Piszę bo właśnie stało się to, o czym kiedyś pisałam i czego obawiają się SENIORZY! Otóż czas oczekiwania na skierowanie jest tak potwornie długi, że mamy obawy,czy aby tego skierowania dożyjemy!!! Moja sąsiadka i przyjaciółka tego nie doczekała! sprawdzałam jej w komp. w przeglądarce postęp numerków - ostatnio widzę - wniosek został przesłany do weryfikacji...tak już wiec lada dzień! A tu tragiczny wypadek i człowieka nie ma!!!! Bardzo to smutne, bo tak się cieszyła że odpocznie,podreperuje zdrowie, ale nic z tego! Śmierć była szybsza!!! Smutno mi BOŻE!!!
__________________
ANIA
|