Cytat:
Babciela napisała-Zaraz, zaraz, to skad biorasię te niechciane ciaze, dzieci podrzucane na smietnikach- czy tylko z niedojrzałosci emocjonalnej i ew. (co jest dość rzadkie- bo to instynkt ktory dala nam matka natura) braku tegoż instynktu
|
Nie wiem jak z instynktem macierzyńskim 14 letniej matki ale są w momenty w naszym życiu gdzie emocje wzieły górę nad rozumem i przestaliśmy być ostrożni .Alkohol powoduje ze nasze decyzje są mało przemyślane i wpadamy w kłopoty niechcianej ciąży. W naszym wypadku kiedy nie było środków wczesnoporonnych kończyło się to zabiegiem ,który był dostępny.
Jest internet ale do niego nie mają wszyscy dostępu w Polsce to mogą się zdarzać sytuacje gdzie brak szerszej informacji .Do tego bliscy o poglądach z początku XX wieku dominacja wiary i niedojrzałość emocjonalna młody człowiek nie ma możliwości wsparcia pozostawiony sam sobie w trudnej sytuacji życiowej. Są też przypadki że kobieta czy mężczyzna by było gender mają mentalność dziecka nie przystosowani do życia a rodzenie traktują jako czynność fizjologiczną jak oddychanie. Mieliśmy taki przykład z niemowlakami w beczce z kapustą.
Uwaga ogólna-Internet jest ściekiem informacyjnym i trzeba umieć z tego umiejętnie korzystać a to zadanie edukacji.
Inną sytuacją są rodzone dzieci bo młoda donna wymyśliła że jest to sposób na małżeństwo ,kiedy brak wsparcia z drugiej strony i marna sytuacja materialna najprostszym sposobem jest pozbyć się dziecka. Decyzje mogą być różne w zależności od poziomu intelektualnego rodzącej i jej emocji.Przecież spotykamy się z szokiem poporodowym.
Natomiast nasze poglądy kształtują media żerujące na sensacjach bo to wpływa poczytność .Jesteśmy tymi wiadomościami zbulwersowani i reakcje ludzi w zależności od ich poziomu wiedzy biologicznej różne. Plemnik /gameta/ ma wielkość 60 mikrometra /mikrometr milionowa część metra/ i porusza się z szybkością o,1 mm na sekundę.Według niektórych to też życie.
A wiedza o zygocie i do tego samodzielne myślenie to niektórych przerasta i powtarzają dyrdymały które plecie klecha.
A tak na marginesie za okresu PRL dzietność była większa niż obecni dlatego argument że zakaz aborcji zwiększa ilość urodzeń jest wyssany z palca .