Witajcie w niedzielę! Wczoraj padłam wczesnym wieczorem i spałam ciurkiem 10 godz. A przecież ja nic nie robię, wałkonię się wzorcowo, więc na pewno nie byłam zmęczona.
Jadziu, nie jeżdżę na rowerze i pewnie jeszcze długo, długo nie, ale pomarzyć mogę, bo tylko to mi zostało.
Przyjemnej niedzieli życzę i zapraszam na kawę. Może nie wszystko wykipiało.
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|