Witajcie kochani.
Też zacznę o pogodzie - nie ma słoneczka, nie pada, nie wieje jest spokojnie i dosyć ciepło.
Iwko na pewno wrócisz z Krakowa z dobrymi wiadomościami - tego serdecznie życzę.
Wiesiu u mnie jest tak samo jak daleko do wyjazdu to cała w skowronkach a im bliżej tym większy strach mnie ogarnia hihihi.
Krysia ma rację nie trzeba rządowych pensji a doopa rośnie chyba od zapychania sie gołąbkami /ja zamienię na kotlet panierowany smażony/, ciasta dobre.
Mam tyle roboty do zrobienia i tak planuję, planuję - przychodzi wieczór a ja nic nie wymyśliłam od czego zacząć hihihi.
Miłego wieczoru.
|