Cytat:
|
Napisał elizka
Ja lubię bieliznę z firmy mewa /bez półhalki ani rusz/
np. z tego sklepu , do oglądania https://www.duetsklep.pl/catalogsearch/result/?q=mewa
To rossli nawet nawet...obejrzałam w grafika google
PS. A propos "trzeba,trzeba.....
w wypowiedzi powyżej - powiem,że cudowne jest mieć własne upodobania, prawo wyboru postępowania i niekonieczność przypodobania się komukolwiek. |
Nie kwestionuję upodobań,ani rezygnacji z jakiegoś ubioru,bo może to kogoś razić. Nie zwracam uwagi jaką odzież ubiera starsza pani,byleby była schludna,estetyczna,niekoniecznie modna,ale
dostosowana do gabarytów i jednak do wieku.
Nie krytykuję innych,ale choć jestem szczupła, to z racji
wieku /metrykalnego/ nie ubiorę jednak sukieneczki w wersji mini. Można być młodą duchem,ale na upływ czasu i jego oznaki fizyczne nie mamy wpływu. Ale to moje zdanie.
Więc jeśli pomarszczona staruszka z widocznymi defektami
dobrze się czuje w obcisłych getrach,tuniczce czy sukieneczce mini, to w porządku,mam nadzieję że młodzi
to akceptują ,w końcu bardziej są wyluzowani w kwestii ubioru i nie tylko.
Dla jasności;nie miałam złych intencji.Pozdrawiam.