Dobry dzień.
Wreszcie mam kap[kę luzu, bo teraz muszę zrobić koło siebie.
U mnie duchota okropna, pare kropli spadło, zamruczało i dalej duszno.
A u Zuli chyba burze latają.
Wczoraj wieczorem okropnie grzmiało, ale pieruny poszły bokiem.
Cytat:
oj jakbym sobie tez tak poleżala w wysokiej trawie
Na takiej łące pod lasem.
|
Nooo...a kleszcze by miały radochę, ewentualnie mrówki.
Tarninko, piękne to drzewko zrobiłaś i wiersz taki ciepły.