Witam pięknie wszystkie panie......cześć Kaimo....
Masz rację w ogrodzie już jesień.....
Ja od piątku jestem jakaś padnięta....robię tylko to co muszę.....ogród kwiatowy i warzywny no i zaczęty chodnik muszą poczekać.....
Pogoda dziwna bo rankiem ciepło czyli 4 stopnie i słońce a po południu pada....trzeba palić w piecu bo wieczory zimne.....a wnuki i tak przeziębione.....
Siedzę cały czas w domu to poczytałam zaległe lektury....ostatnio kryminał Olgi Rudnickiej "Granat poproszę".....ale się uśmiałam.....polecam.
Zakisiłam kapustę w słoiki....ma dopiero tydzień....zaraz ją wyniosę do spiżarni i w piątek spróbuję następną partię.
Tym razem już kupię pokrojoną bo myślałam że kręgosłup mi odpadnie zanim pokroiłam te główki....
Obiecałam mamie że sprawdzę co na cmentarzu czy już zaczęto prace przy wymianie pomnika ale znów ciemno i zaczęło padać......zostaję w domu.
Grzybobranie i u nas ruszyło pełną parą.......Agnieszko Twoje wnuki mają szczęście że mają z kim szukać grzybów.....fajna para małych grzybiarzy.
Irenko a Ty nie umiesz siedzieć w domu.....miałaś jechać do córki.....kiedy się wybierasz?.....zdjęcia super.
Małgosiu co z tym Twoim zębem.....czy wszystko ok.
Krysiu,Wiesiu,Grażynko,Mirko,Basiu,Aniu,Danusiu... ..ściskam Was serdecznie,pozdrawiam.....życzę miłego dnia.
__________________
H e l e n k a
|