Żabo,poszłam na początek zobaczyć tego pana na rowerku,bo zapomniałam o nim.
Fajny taki z drewna,bo się nie starzeje.
Jedynie zielone mu się zażółciło.
Potok faktycznie głośno szumi,ale jakie widoki!
A te rogate to chyba trza omijać,bo nie wyglądają na potulne mućki.