Cytat:
Napisał zula
Ten wróbel to z czekolady?
|
Nie, on taki na niedzielę,
dobrze odżywiony.
A te owieczki rzeczywiście biedne.
Nigdzie schronienia przed wiatrem i deszczem,
żadnych tam drzew czy krzaków.
Przytulają się do każdej "wystającej" skały
czy fragmentu muru.
...................
..................
..................
Czy czarne, czy białe,
jednakowo im wiatr w oczy
i żadnego schronienia:
.....................
To i nic dziwnego,
że czasem próbują się "wyrwać" do cywilizacji.
Ta próbowała nie bacząc
na ten okropnie huczący strumień pod mostkiem:
...................
Ale zatrzymała ją ta właśnie furtka:
....................
I po to są te ogrodzenia wszędzie i najróżniejsze ,
czasem dziwne furtki.
Te jak
Zulka mówi "drzwi do lasu".