Witam słodki UL.
Jestem już sama.. do jutra. Pielęgniarka była i jeszcze szybciej wybyła, źle się czuje, jakieś choróbsko ją łapie...
Poprosiłam, aby mnie zostawiła samą.. nie chcę chorować.
Cieszę się że Irenka i Honorka dochodzą do siebie ze zdrowiem...
Sprawy awarii to rzecz nie do uniknięcia... zawsze coś tam wyskoczy... oby jak najrzadziej...
Mirusi, Basi, Honorci, Zosi i Ali zostawiam moc ciepełka...
zima podobno idzie... tego się boję... tyle ich tutaj przeżyłam, ale wiek...
Dana, Basia, Anna, Krysia, Anielcia.. oj, zapominam... zostawiam pozdrowienia.
__________________
|