02-03-2018, 11:42
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 874
|
|
Danusiu i Irenko ja też dopijam smaczną kawkę
i wychodzimy razem z mężem na zakupy. Trzeba zaopatrzyć się w niezbędne
artykuły do domu i na to nie ma siły. Ubieram ciepły kożuszek z kapturem ,
żeby przez drogę nie zmarznąć, a w sklepie ściągam kożuch, wkładam do spodniego
koszyka i sobie swobodnie jeżdżę z koszyczkiem. Danusi udanych zakupów życzę,
Irence zaplanowanego, pomyślnego, miłego , szczęśliwego dnia.
Ostatnio edytowane przez basia2002 : 02-03-2018 o 11:48.
|