Ja przewidziałam wynik i zaczynam wierzyć w swoje zdolności prorocze.Mecz ogladałyśmy z koleżanką i jak Jej powiedziałam , ze będzie 2 : 1 dla Senegalu to mi zarzuciła brak patriotyzmu.Zawstydziłam się , bo niby źle zyczę swoim piłkarzom , ale nie chciało być inaczej.Żal mi ich tak po ludzku, ale myślę , ze zbyt duże były oczekiwania i nie udźwignęli tej presji.
Ja nadal matkuję wnukowi i oprócz bałaganu kawalerskiego jest dobrze - ma kto biegać do sklepu ..
Słuchałam prze chwilą prognozy pogodowej - 2 dni chłodu ok.18 st.i znów do końca m-ca temp.do 33 st.Jutro burze w całym kraju.Posucha zagroziła rolnictwu , ceny pewnie pójdą w górę.
Doc - dobrze , ze Bratek ma taką bujną sierść , jest czym się jeżyć.Pokazał, kto tu rzadzi.
Lulka - wysokich lotów,
Bogda - gładkiego parkietu
Iza - ostrej kosiarki
Gratko - doborowego towarzystwa
Elu - bezpiecznej przystani
Doc - kondycji w nogach i ciekawych widoczków
Zamojszczaki - nieustającej miłości
Pozdrowienia dla Wszyściutkich....