78 lat temu 16 listopada 1940 ludność żydowska została zamknięta w warszawskim getcie.
- Jego granice stały się granicami życia i śmierci. Strzegła ich niemiecka żandarmeria i żydowska Służba Porządkowa. Bez specjalnej przepustki nie wolno było wyjść z getta ani do niego wejść - mówił historyk literatury Jacek Leociak.
Przez kolejne miesiące granice zamkniętej dzielnicy nieustannie zmieniano, ograniczając jej obszar.
Warszawskie getto było największym spośród założonych przez Niemców. Według spisu, dokonanego na rozkaz władz przez Judenrat, w październiku 1939 roku w Warszawie przebywało ok. 360 tysięcy Żydów. Ich liczba zwiększyła się po zarządzeniu wydanym 30 października 1939 roku przez Heinricha Himmlera, które nakazywało przesiedlenie ludności polskiej i żydowskiej do Generalnego Gubernatorstwa z ziem włączonych do Rzeszy.
W jego wyniku od listopada 1939 do października 1940 do Warszawy przybyło około 90 tysięcy Żydów. Mimo że liczba mieszkańców getta na skutek wysokiej śmiertelności i ucieczek pozornie malała, to kolejne migracje wciąż zagęszczały dzielnicę, której terytorium jednocześnie się kurczyło.
Od stycznia do marca 1941 roku przybyło do niego około 50 tysięcy Żydów z zachodniej części dystryktu warszawskiego. Wtedy też liczba mieszkańców getta osiągnęła maksimum i wynosiła około 460 tysięcy.
Zrodlo:
https://www.polskieradio24.pl/39/156...-srodku-miasta