[wietrzyk]

o rety Kryniu ale super fotki...Fajny rower...a te ostatnie bardzo mi sie podobaja.. Ty w Muzeum a ja na koncercie
w niedzielę wieczorkiem na 18.00 poszłam na Koncert chóru Cantores Minores Wratislaviensen BYł to koncert Wieczór Wrocławski a więc słuchaliśmy pieśni polskich...Bardzo różnych..niekoniecznie wszystkie były patriotyczne...Słuchaliśmy Moniuszki, Szymanowskiego nawet jeden utwór Chopina -Wojak- który został rozpisany na chór wybrzmiał rewelacyjnie.KOncert trwa 70 minut..a z bisem 75




ledwo miejsce znalazłam



no ale skończyło sie dobrze i wysłuchałam tego jak zawsze cudownego koncertu wygodnie siedząć



Chętnie chodzę do Ratusza...na Cantores..to chór światowej sławy zawsze profesjonalnie przygotowany..i wczoraj nawet zabisował czego z zasady nie robi...ale tak się domagaliśmy ze zaśpiewali raz jeszcze..